3 liga piłkarska. Zagłębie II Lubin - MKS Kluczbork 6-0

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Przedstawiciele naszego zespołu będą mieli o czym myśleć po tak wysokiej porażce.
Przedstawiciele naszego zespołu będą mieli o czym myśleć po tak wysokiej porażce. Łukasz Baliński
Klęską zakończył się wyjazd piłkarzy z Kluczborka do Lubina na mecz z rezerwami ekstraklasowego Zagłębia. Podopieczni Andrzeja Orzeszka ulegli bowiem 0-6.

Wbrew „suchemu wynikowi” goście długo toczyli dość wyrównany bój z faworyzowaną ekipą zaplecza „miedziowych”. Porażką w tym starciu zapachniało jednak na przełomie pierwszej i drugiej połowy.

Wtedy to w ciągu 10 minut gospodarze zdobyli dwa gole, a oba były autorstwa Olafa Nowaka. Jedno było piękniejsze od drugiego, a przy każdym strzale Bartosz Poloczek był bez szans.

Długo jednak nie zanosiło się aż na taką katastrofę, tym bardziej, że nieco ponad kwadrans przed końcem doskonałej okazji nie wykorzystał Miłosz Reisch, który spudłował głową, stojąc dwa metry od celu. Po raz kolejny potwierdziła się jednak stara piłkarska prawda, że mecz trwa 90 minut.

Zaraz potem bowiem zaczął się festiwal ofensywnej gry miejscowych, którzy w krótkim czasie zaaplikowali naszemu zespołowi cztery bramki. Dwie udane próby zanotował Łukasz Moneta, a po jednej Paweł Żyra i Eryk Sobków.

Zagłębie II Lubin - MKS Kluczbork 6:0 (1:0)
Bramki: 1-0 Nowak - 41., 2-0 Nowak - 52., 3-0 Moneta - 75., 4-0 Żyra - 78., 5-0 Sobków - 83., Moneta - 90.
MKS: Poloczek - Orłowicz, Gierak, Krawczun, Nitkiewicz - Reisch (78. Jaszczak), Sobala, Okraszewski (66. Nykiel), Węglarz (60. Lewandowski), Makowski = Krauz (66. Dyr). Trener: Andrzej Orzeszek.
Żółte kartki: Krawczun, Nitkiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska