Walczą o oddział radioterapii. W Tarnobrzegu zorganizowano onkologiczne sympozjum naukowe

Spotkanie było kolejnym z serii, które po sympozjach w Rzeszowie, Przemyślu i Brzozowie zorganizował w Tarnobrzegu Wydział Medyczny Uniwersytetu Rzeszowskiego oraz Polskie Towarzystwo Onkologiczne. Grupa naukowców z Instytutu Onkologii w Krakowie zaprezentowała uczestnikom sympozjum aktualny stan wiedzy i praktyki medycznej w zakresie chirurgii, ginekologii, chemioterapii onkologicznej i radioterapii. Omówiono także elementy opieki nad pacjentem i epidemiologii dotyczącej stanu zachorowań na nowotwory w naszym regionie. - To miasto ma swoje miejsce na onkologicznej mapie województwa podkarpackiego - podkreślił dr Jan Gawełko, konsultant Województwa Podkarpackiego w Dziedzinie Radioterapii Onkologicznej. - Szpital ten od dawna współpracuje z innymi ośrodkami onkologicznymi na naszym terenie. To, że jesteśmy tutaj, to element naszych codziennych kontaktów.

Jak przyznał Krzysztof Stolarski, zastępca dyrektora w Szpitalu Wojewódzkim w Tarnobrzegu, przyjazd specjalistów z dziedziny onkologii i konsultanta wojewódzkiego, stał się okazją do przekonania ich, by w tarnobrzeskim szpitalu utworzono radioterapię. - Planujemy rozwój onkologii poprzez utworzenie nowego oddziału radioterapii i temu ma służyć ta konferencja - mówił Krzysztof Stolarski. - Chcemy zaznaczyć na mapie miejsce Tarnobrzega i tego oddziału. Dla pacjentów oznaczałoby to kompleksową obsługę. Biorąc pod uwagę fakt, że dziś mamy bardzo dobrze rozwinięty pod kątem onkologii oddział ginekologiczny, chirurgiczny i laryngologiczny, po uruchomieniu radiologii, pacjent nie musiałby wyjeżdżać z Tarnobrzega do innych ośrodków.

Otworzenie w ramach działającego już oddziału onkologicznego, oddziału radiologii to wielomilionowy wydatek, którego dyrekcja Szpital Wojewódzkiego w Tarnobrzegu nie jest w stanie samodzielnie udźwignąć. Stąd pomysł, by na początek tarnobrzeski oddział działał jako pododdział jednego z rzeszowskich szpitali.