31-letni Artur Dopierała zmarł, ale jego pieniądze mogą pomóc innym

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Arturowi udało się zebrać pieniądze, ale zabrakło mu czasu, by skorzystać z innowacyjnej terapii.
Arturowi udało się zebrać pieniądze, ale zabrakło mu czasu, by skorzystać z innowacyjnej terapii. archiwum prywatne
31-latek zmagał się z nowotworem żołądka. W zbiórkę na innowacyjną terapię zaangażowało się mnóstwo Opolan. Artur z pieniędzy nie zdążył skorzystać, ale nie pójdą one na marne.

Zbiórka dla Artura Dopierały była prowadzona na portalu pomagam.pl W sumie wpłynęło ponad 140 tys. złotych.

Ciężko chory chłopak zdążył wykorzystać zaledwie niewielką część tej kwoty. Resztę jego bliscy rozdysponowali pomiędzy innych potrzebujących.

Artur zmagał się z nowotworem, dlatego uznaliśmy, że przekażemy pieniądze chorym, którzy walczą z równie groźnym przeciwnikiem - mówi Anna Trojanowska, siostra opolanina. - Sumę, która pozostała podzieliliśmy pomiędzy cztery osoby: Michała, Zosię, Filipa i Patryka. Dzięki tym pieniądzom wszystkie te osoby zebrały całą kwotę, o którą walczyły. Arturowi zabrakło czasu, ale wierzę, że możemy uratować innych.

31-letni Artur Dopierała zmarł 1 września. Chłopak od dzieciństwa walczył ze śmiercią. W wieku kilku lat zdiagnozowano u niego nowotwór złośliwy nerki. Nerkę usunięto, ale przy okazji doszło do uszkodzenia tej zdrowej. Jedynym ratunkiem był przeszczep. Później przyszła ostra niewydolności serca i konieczność przeszczepienia również tego organu. Gdy wydawało się, że to już koniec złej passy, w kwietniu tego roku u Artura zdiagnozowano zaawansowany nowotwór żołądka z przerzutami.

- Brat wiele miesięcy wcześniej mówił lekarzowi, że podejrzewa u siebie raka. Lekarz to zbagatelizował, stwierdził, że jest przewrażliwiony - mówi Anna Trojanowska. - Gdy postawiono właściwą diagnozę na innowacyjne leczenie, które dawało nadzieję na życie, było za późno. Dlatego Artur zostawił list do lekarza, który postawił błędną diagnozę. Chciał, aby ten list po jego śmierci upublicznić, by nikt więcej nie zapłacił takiej ceny za zbagatelizowanie dolegliwości.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska