Mężczyzna został zatrzymany do rutynowej kontroli samochodu w ostatni wtorek ok. godz. 21. Już po otwarciu drzwi opla omegi policjanci poczuli bardzo intensywny zapach marihuany.
Kierowca przyznał się, że ma przy sobie narkotyki i ze skarpetki wyciągnął 2-gramową kostkę haszyszu. Policjanci podejrzewając, że tak ostry zapach musi wydawać wieksza ilość narkotyku, zabrali męzczyznę na szczegółową kontrolę w komendzie.
Za tylną kanapą auta znaleźli susz - w sumie 95 gram marihuany, wagę elektroniczną, 200 woreczków strunowych i fajkę wodną.
Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?