38. rocznica powstania NSZZ Solidarność. Działacze Solidarności i politycy złożyli kwiaty i zapalili znicze na skwerze Solidarności w Opolu

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
38. rocznica powstania NSZZ "Solidarność". Obchody w Opolu.
38. rocznica powstania NSZZ "Solidarność". Obchody w Opolu. Edyta Hanszke
Uroczystościami przy Skwerze Solidarności w Opolu rozpoczęły się obchody podpisania porozumień sierpniowych z 1980 roku między przedstawicielami ówczesnego rządu i utworzonego wówczas związku zawodowego.

Grzegorz Adamczyk, wiceprzewodniczący Regionu Śląska Opolskiego NSZZ Solidarność mówił dziennikarzom, że nie byłoby wolności, którą mamy dziś, gdyby nie było Solidarności.

- Dziś chwała i cześć bohaterom, którzy wywalczyli tę wolność i o nią dbają - podkreślał Adamczyk i przypomniał słowa świętego Jana Pawła II, że wolność nie jest nam dana raz na zawsze i trzeba o nią dbać.

- I my to, jako Solidarność, robimy - podkreślił wiceprzewodniczący opolskiego związku, który w roku podpisania porozumień miał 14 lat i pamięta, jak jego rodzina (brat pracujący w kopalni należał do "S") oczekiwała wolności i zmian w kraju. - Wtedy może nie do końca to rozumiałem, ale dziś w pełni to doceniam z pełną odpowiedzialnością i szacunkiem dla moich starszych kolegów.

Kwiaty na Skwerze Solidarności złożyli przedstawiciele związku zawodowego działający w nim obecnie i w czasach jego powstawania i początków.

Składali je też politycy różnych ugrupowań, reprezentujących rząd i samorządy, m.in.:

  • z urzędu wojewódzkiego: wicewojewoda opolska Violetta Porowska,
  • marszałkowskiego: marszałek Andrzej Buła i kandydatka na prezydenta Opola Barbara Kamińska,
  • z opolskiego ratusza: prezydent Arkadiusz Wiśniewski i wiceprzewodnicząca rady miejskiej Małgorzata Wilkos.

Kilkoro z uczestników uroczystości miało na sobie koszulki z napisem KONSTYTUCJA (nawiązujące do apeli i protestów części społeczeństwa w sprawie zmian prawnych wprowadzanych przez rządzących).

- Jestem za każdym razem poruszona tą rocznicą. Przed laty byliśmy tu sami. Co roku jest więcej osób, nawet gdy niektórzy przychodzą, by protestować, czy wyrazić swoje opinie. Nasza obecność tutaj to dowód na to, że pamiętamy - komentowała wicewojewoda Porowska.

- To dla nas bardzo ważna rocznica. Kiedy mąż został internowany, zostałam z trójką małych dzieci, z których najmłodsza córka miała osiem miesięcy. To był trudny czas, choć jak człowiek jest młody, to wiele uniesie. Wiedziałam, że to jest dobra sprawa - wspominała Irena Kirstein, żona działacza solidarnościowego Romana Kirsteina.

Kirsteinowie przyszli na Skwer Solidarności z trojgiem wnuków: Michaliną, Antkiem i Igą. Każde z nich położyło na skwerze białą różę.

Cecylia Gonet, przewodnicząca opolskiej "S" podziękowała uczestnikom tej uroczystości.

Kwiaty i znicze złożono do południa także pod pomnikiem Trzech Krzyży przy kościele pw. św. Apostołów Piotra i Pawła oraz pod pomnikiem św. Katarzyny przy dawnym Taborze Szynowym.

Z kolei o godz. 18.15 zbiorą się poczty sztandarowe na placu przy Katedrze Opolskiej. O 18.30 rozpocznie się uroczysta msza św. w intencji członków NSZZ „Solidarność”.

Po mszy św. zaplanowano złożenie kwiatów i zapalenie zniczy przy pomniku bł. ks. Jerzego Popiełuszki oraz przy grobie ks. Prałata Stefana Baldego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska