39-latek z dwoma promilami wjechał w pole. "To żona prowadziła" [wideo]

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
39-latek usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości, do którego się przyznał. Grozi mu do 2 lat więzienia, grzywna do 5 tysięcy złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
39-latek usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości, do którego się przyznał. Grozi mu do 2 lat więzienia, grzywna do 5 tysięcy złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów. Policja
Dwa promile alkoholu miał 39-latek z powiatu głubczyckiego, który po kłótni z żoną kazał jej wysiąść zza kierownicy, następnie zajął jej miejsce, a po przejechaniu 100 metrów wjechał w pole.

W sobotę po północy dyżurny głubczyckiej policji otrzymał zgłoszenie o pijanym kierowcy, który kierując audi stracił panowanie nad autem i wjechał w pole.

Na widok policjantów, którzy przyjechali na miejsce, kierowca próbował uciekać. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Okazał się nim 39-letni mieszkaniec powiatu. Mężczyzna tłumaczył się, że to nie on kierował, tylko jego żona. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości 39-latka. Miał niemal dwa promile alkoholu.

Jak ustalili policjanci samochodem kierowała żona. W pewnym momencie doszło między nimi do kłótni. Mężczyzna kazał kobiecie zatrzymać się i wysiąść z samochodu i sam zasiadł za kierownicą. Po przejechaniu około 100 metrów stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w pole. Żona w obawie, że mąż będzie próbował kontynuować jazdę powiadomiła o wszystkim policjantów.

Po wytrzeźwieniu, 39-latek usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości, do którego się przyznał. Grozi mu do 2 lat więzienia, grzywna do 5 tysięcy złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów. Odpowie także za kierowanie autem bez posiadania przy sobie prawa jazdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska