Spokojną grę i wzajemne badanie sił w pierwszym fragmencie spotkania zakłócił incydent z 17. min. Wówczas w walce o górną piłkę głowami zderzyli się Ptak i Koczanowski. Obaj padli na murawę i potrzebna była pomoc lekarza. Obaj piłkarze zostali przewiezieni do szpitala, gdzie przechodzili rutynowe badania. Ta sytuacja nie pozostawała bez wpływu na wydarzenia boiskowe.
Brakowało w grze zadziorności i pomysłu. Goście ograniczyli się do dwóch uderzeń po stałych fragmentach, a miejscowi mieli okazję za sprawą Wilczyńskiego. W niezłej sytuacji zdecydował się na strzał, a tymczasem gdyby popatrzył zauważyłby b będącego przed pustą bramką Samborskiego.
Pierwsza połowa została znacznie wydłużona i już w 5. min doliczonego czasu ekipa z Kup otworzyła wynik. Sobczak zagrał prostopadle do Szypuły, ten wyszedł sam na sam z bramkarzem i „zapytał go”, gdzie uderzać. Za chwilę bezradny Zacharski wyciągał piłkę z siatki. Po raz drugi był do tego zmuszony 5 minut po przerwie.
Tym razem akcję oskrzydlającą przeprowadził Szymków i zagrał do Marcinowa. Ten bez namysłu oddał strzał, a futbolówka po słupku wylądowała w bramce. Ta strata ożywiła namysłowian. Przyparli rywala do muru, ale Ł. Pabiniak w najlepszej sytuacji źle trafił. Za chwilę Start miał karnego po faulu Żurawskiego, a na kontaktowego gola zamienił go Samborski.
Start wciąż atakował, ale nie wykorzystał sytuacji Ł. Pabiniaka i Kamila Błacha. W odpowiedzi spudłował Sobczak, a po dograniu Dobrzyńskiego brakło strzału.
Start Namysłów - Kup 1-2 (0-1)
0-1 Szypuła – 45., 0-2 Marcinów – 50., 1-2 Samborski – 64. (karny)
Start: Zacharski - Ł. Pabiniak, Kozan (78. Adrian), Żołnowski, Kamil Błach - Ptak (17. Świerczyński, 78. Krystian Błach), Wilczyński, Paszkowski, Raduchowski (65. Ławrinenko) - P. Pabiniak, Samborski. Trener Grzegorz Rosiek.
Kup: Żurawski - Dobrzyński, Warzyc, Wiśniewski, Koczanowski (17. Szypuła, 90. Bieniek) – Szymków (71. Janas) , Moschner, Stręk, Pudełko - Sobczak - Marcinów (79. Bielak). Trener Grzegorz Świerczek.
Sędziował Jarosław Przybył (Kluczbork).
Żółte kartki: Żołnowski, Kamil Błach, Kozan – Szymków.
Widzów 100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
