4 liga opolska. Zapowiada się hit kolejki pomiędzy Starowicami a Startem Namysłów

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Drużyna Starowic, z racji dużego potencjału, stawia na ofensywny futbol. Teraz jednak czeka ją walka z bardzo solidną obroną.
Drużyna Starowic, z racji dużego potencjału, stawia na ofensywny futbol. Teraz jednak czeka ją walka z bardzo solidną obroną. Oliwer Kubus
Spotkanie Starowic ze Startem Namysłów, czyli aktualnie odpowiednio trzeciej i czwartej drużyny w tabeli 4 ligi, będzie najciekawszym wydarzeniem 13. kolejki. Mecz w Grodkowie, podobnie jak wszystkie pozostałe w tej serii gier, rozpocznie się w sobotę o godz. 13.

Starowiczan, od początku sezonu uznawanych za jednego z faworytów do awansu do 3 ligi, czeka wymagający sprawdzian, ponieważ będą musieli przełamać najlepszą defensywę obecnych rozgrywek.

Gracze z Namysłowa jak dotąd dali sobie bowiem wbić jedynie osiem goli, z czego aż pięć stracili w jednym meczu. Stało się to przed dwoma tygodniami, kiedy to sensacyjnie wysoko ulegli na wyjeździe Unii Krapkowice (1-5). W przekonaniu, że był to tylko wypadek przy pracy, utwierdzili jednak swoich kibiców już w minionej serii spotkań. Ponownie zachowali w niej czyste konto, remisując u siebie 0-0 z Chemikiem Kędzierzyn-Koźle.

- W Krapkowicach robiliśmy błąd za błędem, ale szybko się zrehabilitowaliśmy i w potyczce z kędzierzynianami udało nam się już uniknąć prostych pomyłek, co było jednym z naszych priorytetów - podkreślał Damian Zalwert, trener Startu.

Tym razem jego podopieczni będą musieli odpierać jednak ataki znacznie bardziej wymagającego rywala. Starowice mają bowiem trzecią najlepszą ofensywę w lidze. Więcej goli od tego zespołu strzeliły jedynie, wyprzedzające go, Polonia Głubczyce oraz Małapanew Ozimek. Warto też zauważyć, że niemal wszystkie dotychczasowe mecze starowiczanie grali na wyjazdach. Teraz wystąpią w roli gospodarza dopiero po raz drugi . Wiąże się to z faktem, że ich nominalny stadion przechodzi niezbędny remont, tak aby drużyna mogła już „pełną gębą” grać u siebie w rundzie wiosennej. Jeżeli pokona ona ekipę z Namysłowa, tylko potwierdzi, że należy ją bardzo poważnie traktować w kontekście promocji na wyższy poziom rozgrywkowy.

Jeżeli mowa o awansie, nie można przejść obojętnie wobec przebudzenia Polonii Nysa, którego świadkami jesteśmy już od paru tygodni. A to dlatego, że właśnie jedynie w tym zespole przed startem sezonu otwarcie mówili o chęci wejścia na wyższy poziom. Na początku ligowych zmagań nysanie zmagali się jednak ze sporymi problemami kadrowymi i notorycznie gubili punkty, ale wydaje się, że wszystko co najgorsze już za nimi. Wrócili bowiem do gry, dobili do czołówki i do wyjazdowego pojedynku z Chemikiem przystąpią w roli faworyta.

W pozostałych meczach 13. kolejki będą się ze sobą przeważnie mierzyć drużyny znajdujące się w różnych połowach tabeli. Próbę sprawienia największej sensacji podejmie ostatnia w stawce Victoria Chróścice, która ugości obecnego lidera, czyli Polonię Głubczyce.

Terminarz 13. kolejki
Unia Krapkowice - Po-Ra-Wie Większyce, Chemik Kędzierzyn-Koźle - Polonia Nysa, Starowice - Start Namysłów, Swornica Czarnowąsy Opole - Pogoń Prudnik, Piast Strzelce Opolskie - TOR Dobrzeń Wielki, Victoria Chróścice - Polonia Głubczyce, MKS Gogolin - Skalnik Gracze, OKS Olesno - Małapanew Ozimek (wszystkie 3.11, godz. 13).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska