4 liga piłkarska [6. kolejka]. Mecze na szczycie, mecz na przełamanie

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Od paru sezonów Pogoń Prudnik i TOR Dobrzeń Wielki idą niemal „ręka w rekę, miejsce w miejsce”.
Od paru sezonów Pogoń Prudnik i TOR Dobrzeń Wielki idą niemal „ręka w rekę, miejsce w miejsce”. Oliwer Kubus
W 4 lidze można było się już przyzwyczaić, że co kolejka dzieje się zarówno na górze tabeli, jak i na dole. Nie inaczej będzie w szóstej serii gier.

Otworzy ją, już w sobotę o godz. 11, mecz Starowice - Małapanew Ozimek, który nie tylko na papierze spokojnie można by okrzyknąć hitem kolejki, wszak spotkają się czołowe od długiego czasu ekipy tego poziomu. Nie inaczej ma być teraz. „Hutnicy” co prawda nieco za dużo remisują, ale już zespół z powiatu brzeskiego usadowił się w czubie tabeli i jest głównym faworytem do awansu.

Co ciekawe, w związku z przystosowaniem obiektu tego drugiego klubu do wymogów 4 ligi (a i może nawet do gry poziom wyżej) wszystkie jesienne mecze tamtejsi piłkarze mieli rozgrywać na wyjeździe... Podobnie miało być ze starciem z Małąpanwią, jednak na prośbę jej przedstawicieli odbędzie się właśnie w Grodkowie.

Sugerując się jednak wyłącznie tabelą, to meczem na szczycie trzeba określić starcie w Głubczycach, gdzie miejscowa Polonia ugości Start Namysłów. Spotkają się bowiem lider z trzecią ekipą w stawce! I o ile pozycja tej pierwszej ekipy nie dziwi, wszak to spadkowicz, o tyle czarno-czerwoni są prawdziwą rewelacją zmagań, imponując szczególnie w defensywie.

Będzie się działo także na przeciwległym biegunie tabeli, gdyż znowu - tak jak tydzień wcześniej - spotkają się dwie ostatnie ekipy w stawce. Wtedy były to TOR Dobrzeń Wielki i Po-Ra-Wie Większyce, teraz ten drugi team (dzięki temu, iż wygrał pod Opolem 4-0) zostanie „zastąpiony” w tej mało prestiżowym boju przez Pogoń Prudnik. Do tego zmierzą się również beniaminkowie 4 ligi, którzy od paru lat idą niemalże „ręka w rękę”.

Dość powiedzieć, iż teraz są outsiderami zmagań, poprzednio wygrały swoje grupy klasy okręgowej... po tym jak razem spadły z 4 ligi. Zanim z kolei to nastąpiło, to w dwóch kolejnych latach tego poziomu kończyły sezon jako sąsiedzi tabeli, w okolicach 10. pozycji. Teraz są maruderami całych rozgrywek i nie mają na koncie choćby punktu, zatem można być pewnym, że przynajmniej u jednego z nich nastąpi „przełamanie”.

A propos nowicjuszy, to również i trzeci z nich czyli Victoria Chróścice, radzi sobie słabo, wszak ugrała tylko punkt, choć gra podopiecznych Łukasza Kabaszyna może się podobać. W sobotę czekają ich jednak prestiżowe derby powiatu opolskiego z sąsiadem zza miedzy, czyli Swornicą Czarnowąsy Opole, tak więc stawi się u nich bardzo wymagający rywal.

I niech nie zmyli nikogo fakt, iż ekipa z północnej dzielnicy stolicy regionu zajmuje dopiero 10. miejsce w stawce. Ta wszak jest bardzo wyrównana. W związku z tym pozostałe spotkania również zapowiadają się ciekawie, a i po nich może dojść do kolejnych przetasowań w tabeli, która na ten moment jest dość „spłaszczona”.

Pełen plan 6. kolejki 4 ligi:
Starowice - Małapanew Ozimek (sobota, godz. 11), Skalnik Gracze - Unia Krapkowice (sobota, godz. 13), MKS Gogolin - Chemik Kędzierzyn-Koźle, OKS Olesno - Polonia Nysa, Polonia Głubczyce - Start Namysłów, Po-Ra-Wie Większyce - Piast Strzelce Opolskie, TOR Dobrzeń Wielki - Pogoń Prudnik, Victoria Chróścice - Swornica Czarnowąsy (wszystkie sobota, godz 16.).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska