W starciu dwóch czołowych ekip 4 ligi gospodarze nie wykorzystali rzutu karnego. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że statystyki Agroplonu pod tym względem ostatnimi czasy są wręcz fatalne. W ostatnich czterech spotkaniach głuszynianie trzykrotnie stawali przed szansą zdobycia bramki z 11 metrów i nie trafili ani razu.
Do Damiana Czecha i Mateusza Pałacha tym razem dołączył Radosław Mikulski. Lider snajperskiej klasyfikacji zawiódł w 22 minucie nie trafiając nawet w bramkę.
- Mamy z tym jakiś problem, bo taka seria nie jest czymś normalnym - kręcił głową trener gospodarzy, Wojciech Lasota.
Jego podopieczni prowadzili już jednak w tym momencie 1-0, bo w 10. minucie nieudana pułapka ofsajdowa zawodników Unii skończyła się trafieniem Macieja Węglarza. To była odpowiedź miejscowych na sytuację z premierowej minuty lepiej operujących piłką rywali, gdy minimalnie chybił Andreas Kaczmarek.
- To były „miłe złego początki” dla nas, bo oprócz straty bramki, poprzeczką postraszył nas jeszcze Radek Mikulski. Udało się jednak przetrwać naprawdę trudne chwile i przed zmianą stron samemu zadać cios - opowiadał trener Unii, Łukasz Wicher.
Z rzutu karnego po faulu Sebastiana Idziorka na Piotrze Trinczku w 40 minucie wyrównał Sylwester Szymański. A następnie Jak zachować się pod bramką po przerwie pokazał Jarosław Wośko. Wychowanek Unii w 61. minucie posłał piłkę do bramki głową z bliskiej odległości. A później krapkowiczanie dowieźli już jednobramkową przewagę do końcowego gwizdka.
Agroplon Głuszyna - Unia Krapkowice 1-2 (1-1)
Bramki: 1-0 Węglarz - 10., 1-1 Szymański (karny) - 40., 1-2 Wośko - 61.
Agroplon: Idziorek - Słupianek, Czech, Łuczak, Wrześniewski - Łuczka, Reisch, Gacmaga (75. Brzęczek), Pałach, Węglarz - Mikulski (70. Kędzior).
Unia: Koczwański - Rychlewicz, Kurpierz, Pindral - Trinczek (88. Kramczyński), Niespodziński, Jakwert, Kaczmarek - Churas (61. Sobota) - Szymański (82. Maraszekl, Wośko.
Żółte kartki: Czech, Idziorek, Słupianek, Reisch, Wrześniewski – Wośko, Koczwański, Szymański, Jakwert, Maraszek, Sobota.
Czerwona kartka: Reisch (88 min., druga żółta za faul).
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?