4 liga piłkarska. Chemik Kędzierzyn-Koźle - Agroplon Głuszyna 2-2

Łukasz Baliński
Obrońca Chemika Dawid Dorosławski świetnie radził sobie pod bramką Agro-plonu i zdobył dwie bramki.
Obrońca Chemika Dawid Dorosławski świetnie radził sobie pod bramką Agro-plonu i zdobył dwie bramki. Sławomir Jakubowski
Pierwsze punkty stracił lider z Głuszyny. Długo jednak wydawało się, że podopieczni Andrzeja Moskala, jak to bywało wcześniej w tym sezonie, wygrają… choć też spotkanie kosztowało ich więcej trudu, niż poprzednie starcia.

- Na żadnym poziomie nie zrealizowaliśmy założeń w stu procentach, ale i tak mogliśmy ten mecz wygrać, jednak zabrakło szczęścia - nie krył szkoleniowiec Agroplonu Andrzej Moskal. - Wyszło też chyba jednak zmęczenie po środzie, kiedy to przecież graliśmy z Ruchem Zdzieszowice w Pucharze Polski i po trudnym boju wygraliśmy. Nie żałuje jednak takiego obrotu spraw i na pewno bym się nie zamienił na wyniki.

Jednocześnie trener gości podkreślał, iż chciał, żeby to spotkanie ze „Zdzichami” dało mu odpowiedzi na kilka pytań: W jakim miejscu jest jego zespół? Czy w razie awansu e dać sobie radę w wyższej lidze?

Przyjezdni dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, ale kędzierzynianie za każdym, razem potrafili odpowiedzieć. Najpierw tuż po zmianie stron, gdy po rzucie rożnym świetnie zachował się Dawid Dorosławski.

Zresztą obrońca gospodarzy został bohaterem meczu bo zdobył również gola w przedłużonym czasie gry na wagę remisu, kiedy to jego koledzy przejęli piłkę, w dodatku poślizgnęło się dwóch rywali. Nieudany strzał Marcina Paczulli okazał się jednak na tyle szczęśliwy, że piłka trafiła pod nogi wspomnianego defensora, który bez problemu zdobył drugiego gola dla kędzierzynian.

- Ten punkt cieszy, bo zdobyty został w starciu z głównym faworytem do awansu - zaznaczał Tomasz Hejduk, trener Chemika. - Widać bardzo dobrą pracę trenera Moskala. Mam nadzieje, że remis z takim przeciwnikiem da nam pozytywnego kopa, pokaże chłopakom, że potrafią grać w piłkę i mogą stawić czoła każdemu w tej lidze.

Chemik Kędzierzyn-Koźle - Agroplon Głuszyna 2-2 (0-1)
0-1 Sobczak - 33. (karny), 1-1 D. Dorosławski 51., 1-2 Babiarz - 73., 2-2 D. Dorosławski - 90.
Chemik: A. Dorosławski - Krzyszczak, D. Dorosławski, Gad, Soviak - Bartoszewicz (85. Woźniak), Czuż (46. Gibasiewicz), Dyczek, Pigut, Sadowski (65. Nowak) - P. Paczulla (70. M. Paczulla). Trener Tomasz Hejduk.
Agroplon: Kuleszka - Tistek, Rygiel, Żehaluk, Słupianek (80. Jaremko) - Gacmaga (70. Muzyka), Dubiel, Sobczak - Wrześniewski (85. Wasser), Babiarz, Sibiński (68. Lewandowski). Trener Andrzej Moskal.
Sędziował Przemysław Dudek (Opole). Widzów 100.

Zobacz TOP SPORTOWY24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska