- Rywale nie mieli żadnych argumentów, a nasze trzybramkowe zwycięstwo uważam za minimalny wymiar kary - oceniał Tomasz Michalak, prezes Małejpanwi. - Sam Kacper Kamiński dwukrotnie trafił bowiem w poprzeczkę, raz w słupek i ostatecznie zakończył spotkanie bez gola.
Co nie udało się jednak temu zawodnikowi, udało się dwóm innym piłkarzom zespołu z Ozimka. Przede wszystkim znów dał o sobie znać ich najlepszy snajper Patryk Wojtasik.
Po raz pierwszy wpisał się on na listę strzelców w 27. minucie, kiedy to popisał się skuteczną główką po dośrodkowaniu Patryka Sowińskiego z rzutu rożnego.
Na samym początku drugiej połowy, król strzelców poprzedniego sezonu miał już na koncie strzelecki dublet. Skompletował go po tym, jak wykorzystał rzut karny, podyktowany za faul na Krystianie Gawliku.
Ekipa z Kędzierzyna-Koźla ani przed przerwą, ani po niej nie miała wiele do powiedzenia. A rozsypała się już na dobre, kiedy w 70. minucie, po otrzymaniu drugiej żółtej kartki, boisko musiał opuścić jej czołowy zawodnik Patryk Paczulla.
Małapanew raz jeszcze udokumentowała swoją dominację pod koniec meczu, kiedy to ładnym trafieniem piętą popisał się rezerwowy Sebastian Kuchta.
- Pojechaliśmy do Ozimka w okrojonym, 14-osobowym składzie i nie byliśmy w stanie nic zdziałać - przyznawał Mirosław Biniecki, drugi trener Chemika. - Właściwie ani razu nie zagroziliśmy rywalom.
Małapanew Ozimek - Chemik Kędzierzyn-Koźle 3-0 (1-0)
Bramki: 1-0 Wojtasik - 27., 2-0 Wojtasik - 47. (karny), 3-0 Kuchta - 86.
Małapanew: Fesser - Sowiński (76. Kuchta), Riemann, Kwiatkowski, Przezak - Kamiński, Górniaszek (43. Gawlik), Wanat (78. Molendowski), Grześkiewicz - Wojtasik, Jaroszyński (80. Komor).
Chemik: Kuchta - Borkowski, Kowalczyk, Łątkowski, Augustyn - Malik, Mandrela, Nikołajczyk (83. Łysek), Gromelski - Paczulla, Ciukaj (46. Cymerman).
Żółta kartka: Jaroszyński - Paczulla.
Czerwona kartka: Paczulla - 70. min (dwie żółte).
Gol z 50 metrów w 4 lidze! Ursus vs Piaseczno
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?