Po raz kolejny w meczu z udziałem OKS-u Olesno padło pięć bramek. O ile jednak na początku ligowych zmagań rozbiła ona Po-Ra-Wie Większyce 4-1, o tyle tym razem, po zaciętym meczu musiała uznać wyższość rywala.
- Musimy zdecydowanie wyciągnąć wnioski ze straconych bramek, ale ogólnie jestem zadowolony z postawy mojego zespołu, ponieważ byliśmy równorzędnym rywalem dla spadkowicza z 3 ligi - tłumaczył Dawid Nowacki, trener OKS-u Olesno.
Choć zgodnie z jego słowami, spotkanie od początku było wyrównane, to już na półmetku rywalizacji więcej powodów do radości mieli gracze Polonii.
A to dlatego, że jedynego gola w pierwszej odsłonie zdobył dla głubczyckiej drużyny obrońca Jacek Broniewicz, najlepiej zachowując się w zamieszaniu powstałym po rzucie rożnym.
Gospodarze byli jednak w stanie odpowiedzieć na to trafienie zaraz na początku drugiej połowy, kiedy to precyzyjnym strzałem z około 17 metrów wyrównał ich pomocnik Kamil Kaczor.
- Po zdobyciu bramki na 1-1 mieliśmy kilka okazji do tego, by wyjść na prowadzenie - dodawał Nowacki. - Nie potrafiliśmy jednak ich wykorzystać i potem nadzialiśmy się na zabójczą kontrę.
Drugą bramkę strzelił OKS-owi Łukasz Bawoł, ale na tym przyjezdni nie poprzestali. Poszli za ciosem i po trafieniu Adama Łukowskiego w 82. minucie znaleźli się już w kapitalnym położeniu.
Miejscowi walczyli o zniwelowanie strat do samego końca, ale stać ich było już na tylko jednego gola. W doliczonym czasie gry jego autorem został rezerwowy Dawid Zug. Co godne odnotowania, drugą w tym spotkaniu asystę zaliczył przy jego bramce Wojciech Hober, który w 1. kolejce popisał się hat-trickiem.
- Nie ukrywam, że czeka nas dużo pracy nad grą w obronie - zaznaczał Tomasz Owczarek, szkoleniowiec Polonii. - Jeżeli bowiem będziemy prezentować się stabilnie z tyłu,jestem pewien, że w każdym meczu będziemy mieć swoje okazje bramkowe i coś „ukłujemy”. Mamy w składzie dużo młodych graczy i musimy skupić się na tym, by w kolejnych meczach odpowiednio nimi zarządzać.
OKS Olesno - Polonia Głubczyce 2-3 (0-1)
Bramki: 0-1 Broniewicz- 25., 1-1 Kaczor - 50., 1-2 Bawoł - 69., 1-3 Łukowski - 82., 2-3 Zug - 90.
OKS: Sładek - Meryk, Kubacki, Ficek, Jeziorowski - Kaczor, Gacmaga - Hober, Gąsiorowski, Wasser (46. Dębski) - Setlakl (80. Zug). Trener Dawid Nowacki.
Polonia: Poźniak - Kopek, Fedorowicz, Broniewicz, Lenartowicz - Łukowskil, Śnieżek, Karwowski, Jamułal (90. Galla) - Grek - Bawoł (90. Toporowski). Trener Tomasz Owczarek.
Żółte kartki: Setlak - Jamuła, Łukowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
