Po ostatniej porażce 0-7 w Krasiejowie i to w kiepskim stylu kibice z Piotrówki mogli mieć obawy, co do dyspozycji swojego zespołu. Wystarczyło jednak, że w składzie znów znaleźli się Chinuye i Chinyama, a gra zespołu nabrała wyrazu.
Podopieczni Piotra Koniecznego atakowali od pierwszej minuty, ale znów nie uniknęli prostej straty gola. W 4. min po strzale z rzutu wolnego bramkarz wypuścił piłkę i junior Chemika Lelicki znalazł się tak gdzie należało i zdobył debiutanckiego gola w seniorach. Po zdobyciu gola kędzierzynianie się cofnęli i rozbijali tylko ataki.
Te sunęły, kilka indywidualnych akcji, dośrodkowań i strzałów nie dało Piotrówce efektu. Najczęściej było bowiem niecelnie, czy w ostatnim podaniu, czy też uderzeniu. Dwie szanse miał jednak Chinyama, a zwłaszcza jego strzał głową mógł dać remis. Tymczasem w 40. min w polu karnym miejscowych padł Nowak, a sędzia podyktował karnego, przeciw czemu protestowała cała Piotrówka. Na gola zamienił go Dyczek.
Po zerwie obraz gry się nie zmienił, ale gospodarze wciąż nie potrafili się wstrzelić, a dobra gra nie znalazła przełożenia.
- Rywal nas zdominował, można powiedzieć, że zagraliśmy katastrofalnie, a paradoksalnie mamy trzy punkty – powiedział Bartosz Kubisa z Chemika. W naszych poczynaniach było dużo chaosu. Brak ważnych piłkarzy (nie było Mateusza Sadyka, Sadowskiego i Paczulli – od red.) był ponadto widoczny, gra się nie kleiła i tylko mogliśmy się bronić. Skutecznie, a dwie okazje wykorzystaliśmy. Mamy bardzo ważne punkty, ale o grze trzeba zapomnieć i jeszcze więcej pracować.
Piotrówka – Chemik Kędzierzyn-Koźle 0-2 (0-2)
0-1 Lelicki - 4., 0-2 Dyczek - 40. (karny)
Piotrówka: Wojciechowski - Simpore, Czura, Górniak, K. Badura – Cieśliński (60. Arinze), Chinuye (86. Filusz), Maciaszczyk (68. Ślusarczyk), Lofti - Konieczny, Chinyama. Trener Piotr Konieczny
Chemik: Rybka - Krzyszczak (80. Ogorzałek), P. Krauze, Markiefka, Sowiak – Michał Sadyk, Lelicki (67. J. Krauze), Czuż (75. Pilch), Dyczek, Stanisławski (40. Łysek) - Nowak. Trener Bartosz Kubisa.
Sędziował Łukasz Sowada (Opole).
Żółte kartki: Arinze – Dyczek, Nowak, Markiefka.
Widzów 80.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?