4 liga piłkarska. Polonia Nysa - Po-Ra-Wie Większyce 4-1

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Paweł Lepak strzela gole w rundzie wiosennej jak natchniony.
Paweł Lepak strzela gole w rundzie wiosennej jak natchniony. Oliwer Kubus
Pierwszoplanową postacią meczu był napastnik nysan Paweł Lepak, który po raz trzeci w rundzie wiosennej popisał się hat-trickiem.

Jeżeli Lepak ma swój dzień, ligowi rywale Polonii zazwyczaj nie mają czego zbierać. Ich bramkarzom pozostaje jedynie wyciąganie piłki z siatki. Przekonały się o tym wiosną już ekipy Chemika Kędzierzyn-Koźle oraz Unii Kolonowskie, którym to napastnik Polonii strzelił właśnie po trzy bramki.

W starciu z Po-Ra-Wiem swoje snajperskie popisy rozpoczął w 36. minucie. I można rzec, że dopiero wtedy.

- Już w pierwszych dziesięciu minutach miałem bowiem trzy idealne sytuacje do zdobycia gola - nie ukrywał Lepak. - Na szczęście później udało mi się przełamać początkową nieskuteczność i piłka zaczęła wpadać do bramki. Cieszę się oczywiście z kolejnych trzech trafień, ale nie byłoby ich, gdyby nie wydatna pomoc kolegów z drużyny.

Lepak nie był jednak jedynym piłkarzem Polonii, który skierował futbolówkę do bramki przed przerwą. Uczynił to jeszcze Alan Majerski, który został autorem przysłowiowego trafienia „do szatni”.

Zaraz na początku drugiej połowy raz jeszcze przypomniał o sobie Lepak i było już praktycznie „pozamiatane”. Później jeszcze, w 76. minucie, ten sam zawodnik odpowiedział na gola Mateusza Jędrzejczyka. Tym samym skompletował hat-tricka i wysunął się na czoło klasyfikacji najlepszych strzelców 4 ligi.

- Tym razem, w odróżnieniu od kilku poprzednich potyczek, nie straciliśmy żadnego gola po stałym fragmencie gry - zaznaczał Tomasz Polaczek, trener Po-Ra-Wia. - Wszystkie bramki dla nysan padły po naszych błędach indywidualnych. Trochę brakowało nam koncentracji przy kryciu Pawła Lepaka, który trzykrotnie uprzedził moich podopiecznych.

Mimo wysokiej porażki, szkoleniowiec ekipy z Większyc dostrzegał też pozytywy.

- Pierwsza połowa, mimo utraty dwóch goli, była chyba naszą najlepszą w tej rundzie - przyznawał.

Polonia Nysa - Po-Ra-Wie Większyce 4-1 (2-0)
Bramki: 1-0 Lepak - 36., 2-0 Majerski - 45., 3-0 Lepak - 50., 3-1 Jędrzejczyk - 64., 4-1 Lepak - 76.
Polonia: P. Kowalczyk - Stasiak, Śleziak, T. Kowalczyk, Kulak (62. Bębnowski) - Zychowicz, Majerski (70. Byrski), Perkowski, Ściański (80. Krasowski), Mroziński - Lepak. Trener Tomasz Rak.
Po-Ra-Wie: Bachem - Chałupa (37. Menz), Rypal, Kozołup (76. A. Blaucik), Gricner - Makowski, Zagożdżon (60. Adamus), Teichman, Kierdal, S. Stachura - Jędrzejczyk. Trener Tomasz Polaczek.
Sędziował: Przemysław Mielczarek (Kluczbork).
Widzów: 300.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska