4 liga piłkarska. Przygotowania Małejpanwi Ozimek do rundy wiosennej

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Pomocnik Tomasz Wróblewski był w rundzie jesiennej podstawowym zawodnikiem Małejpanwi w środku pola.
Pomocnik Tomasz Wróblewski był w rundzie jesiennej podstawowym zawodnikiem Małejpanwi w środku pola. Sławomir Jakubowski
Piłkarze Małejpanwi Ozimek przystąpią do rundy rewanżowej w 4 lidze z 6. miejsca w tabeli. Do miejsca na podium tracą jednak tylko punkt, więc mogą realnie myśleć o poprawieniu swojego położenia na koniec sezonu.

Na półmetku ligowych rozgrywek, ekipa z Ozimka ma na koncie 31 „oczek”. Odniosła dziewięć zwycięstw oraz zanotowała cztery remisy i tyle samo porażek. Choć to dorobek przyzwoity, po zakończeniu zmagań w rundzie jesiennej w klubie odczuwalne było lekkie rozczarowanie.

- Mieliśmy pewien niedosyt, który związany był głównie z występami na własnym terenie - komentuje Dariusz Kaniuka, trener Małejpanwi. - Żałujemy przede wszystkim zremisowanych po 0-0 spotkań ze Startem Namysłów oraz Spartą Paczków. Nasz cel wiosną się jednak nie zmienia i nadal jest nim zajęcie miejsca w czołowej „piątce”.

By godnie przygotować się do wznowienia ligowej rywalizacji, ozimscy piłkarze wystartowali z przygotowaniami już 10 stycznia.

- Jak to zwykle bywa, styczeń poświęciliśmy w głównej mierze na budowanie formy fizycznej - dodaje Kaniuka. - W lutym będziemy już więcej ćwiczyć z piłką oraz rozgrywać sparingi, których mamy w planie pięć (ich harmonogram prezentujemy na końcu tekstu - przyp. red). Z niecierpliwością będziemy wyczekiwać na 3 marca, kiedy to rozegramy ćwierćfinałowy mecz w Wojewódzkim Pucharze Polski.

Swojego rywala w 1/4 finału ekipa Małejpanwi jeszcze nie zna. Losowanie tej rundy miało odbyć się 30 stycznia, ale z przyczyn technicznych zostało przełożone na luty (dokładna data nie została jeszcze ustalona).

Do czasu rozpoczęcia gry o stawkę, kadra zespołu z Ozimka ulegnie najprawdopodobniej nieznacznym przetasowaniom. Do drużyny najprawdopodobniej dołączy między innymi nowy bramkarz, ponieważ przez większość pierwszej rundy była ona skazana właściwie tylko na jednego golkipera - Arkadiusza Lecha.

- Trenuje z nami kilku nowych graczy, których będziemy testować - nie ukrywa Kaniuka. - Jest wśród nich także bramkarz, więc na tej pozycji powinniśmy mieć większy komfort aniżeli jesienią. Z podawaniem konkretnych nazwisk potencjalnych nabytków wolę się jednak wstrzymać.

Wiele wskazuje natomiast na to, że Małąpanew Ozimek opuszczą przynajmniej dwaj zawodnicy.

- Doszły do mnie informacje, że Krzysztof Rejowski chciałby skrócić swoje roczne wypożyczenie z GKS-u Głuchołazy - podkreśla Kaniuka. - Ponadto Paweł Wróblewski trenuje obecnie z Unią Kolonowskie. Na chwilę obecną ich odejście nie jest jednak jeszcze potwierdzone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska