4 liga piłkarska: Swornica Czarnowąsy Opole - OKS Olesno 1-0

Marcin Sabat
Marcin Sabat
W Czarnowąsach brakowało podbramkowych sytuacji, a gra toczyła się najczęściej od pola karnego do pola karnego.
W Czarnowąsach brakowało podbramkowych sytuacji, a gra toczyła się najczęściej od pola karnego do pola karnego. Marcin Sabat
Piłkarze obu drużyn nie rozpieścili w sobotnie południe nielicznych kibiców. Miejscowym najczęściej brakowało pomysłu, aby oszukać konsekwentnie grających rywali, ale raz udało się raz Miroszce.

Faworyzowana Swornica od początku prowadziła atak pozycyjny, ale wiele pożytku pod bramką rywala nie było. Piłkarze z Olesna grali uważnie, rozbijali próby ataku, a sami wyprowadzili dwie szybkie akcje po przejęciu piłki. Finalizował je strzałem z 24 metrów Kowalczyk, który próbował wykorzystać fakt, że Chodanowicz wyszedł z bramki. Napastnik OKS-u nieznacznie spudłował. Potem obrońcy powstrzymali szarżującego Kubackiego, a źle uderzył Hober.

Gospodarze do strzału doszli w 22. min, kiedy po zagraniu Bednarskiego uderzał Sikorski, ale zdecydowanie za słabo, aby zaskoczyć Kościelnego. Za chwilę podobne podanie trafiło do Scisły, ten strzelił dużo mocniej, ale niecelnie. Szczęścia nie mieli za to Filla i Rogowski. Byli przed niemal pustą bramką, ale zabrakło im centymetrów, aby trafić w piłkę.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił, a OKS swoją szansę miał po rzucie rożnym w 64. min Świerc, ale po jego główce piłka minęła słupek. Wreszcie w 72. min padło rozstrzygnięcie. Dalekie zagranie w pole karne przejął Miroszka, nie zatrzymał go Krzymiński, i rezerwowy napastnik „Swory” posłał futbolówkę do siatki obok Kościelnego.

Przyjezdni ruszyli do odrabiania strat, ale nie doczekali się swojej szansy. Za to w doliczonym czasie do zagrania z wolnego doszedł Bednarski, uderzył głową idealnie, ale wyborną interwencję zapisał na koncie golkiper z Olesna.

Swornica Czarnowąsy Opole - OKS Olesno 1-0 (0-0)
1-0 Miroszka 72.

Swornica: Chodanowicz - Tramsz, Pastuszek, Krakowian, Mazurek - Bednarski, Sikorski (85. Lisoń), Filla (63. Franek), Syldorf (63. Miroszka) - Scisło – Rogowski (63. Bębnowski). Trener Wojciech Scisło.

OKS: Kościelny - Meryk, Krzymiński, Świerc, Rozik - Flak (74. Dębski), Skowronek (83. Panek), Jeziorowski, Hober, Kubacki (78. Misiak) - Kowalczyk. Trener Grzegorz Świtała.

Sędziował Mirosław Zapotoczny (Krapkowice).
Żółte kartki: Syldorf, Sikorski - Świerc, Jeziorowski.
Widzów 40.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska