4 liga piłkarska: TOR Dobrzeń Wielki - Po-Ra-Wie Większyce 1-3

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Krzysztof Łebkowski z Po-Ra-Wia Większyce.
Krzysztof Łebkowski z Po-Ra-Wia Większyce. Sławomir Jakubowski
Zespół z Większyc był lepszy, ale przegrywał, a aż do 85. min nie był w stanie zapewnić sobie wygranej. Końcówkę miał jednak znakomitą.

Goście już w 11. min powinni prowadzić, ale Grygiel zdołał obronić strzał Szafarczyka. Za chwilę po wolnym Łebkowskiego znów było gorąco i znów udało się miejscowym wyjść z opresji. TOR szukał swojej szansy w szybkiej kontrze i mógł zaskoczyć rywala po akcji Dymińczuka. Udało się kilka minut później. Po dośrodkowaniu Szepety z rzutu wolnego trafił do siatki Benedyk.

Ten cios jakby ostudził zapędy wyżej notowanych gości, a animuszu dodał miejscowym. Nie udało się im jednak dowieźć prowadzenia do przerwy. W 43. min po dośrodkowaniu z rzutu wolnego uderzył z bliska S.Stachura. Grygier wypuścił piłkę z rąk i ta wpadła do siatki. S, Stachura po minucie znów był w dobrej sytuacji, ale faulował bramkarza.

- Zabrakło nam krycia i asekuracji w tej sytuacji – stwierdził Andrzej Polak, trener TOR-u. - To był ważny moment, bo rywalowi dał oddech. Po-Ra-Wie w drugiej połowie nas przycisnęło, stwarzało sytuację, ale jakoś się trzymaliśmy.

W 65. min. próbkę umiejętności strzeleckich dał Ściański, ale minimalnie spudłował, a potem w asyście obrońcy posłał piłkę w boczną siatkę. Na wysokości zadania stanął z kolei golkiper miejscowych po próbie Szafarczyka.

W końcu przyjezdnym udało się złamać opór przeciwnika, ale na raty. W jednej akcji w 85. min padły trzy strzały, piłka trafiła między innymi w poprzeczkę, a ostatecznie do Makowskiego, który zdobył gola na 2-1. Trzy minuty później Ściański znów uderzył z kategorii „stadiony świata” i tym razem Grygier nie miał nic do powiedzenia.

- Należało sprawę załatwić wcześniej, a ostatnie pół godziny to nasza duża dominacja – podsumował Mariusz Janik z Po-Ra-Wia. - Najważniejsze, że wygraliśmy, przełamując się i swoją niemoc strzelecką.

TOR Dobrzeń Wielki - Po-Ra-Wie Większyce 1-3 (1-1)
1-0 Benedyk – 24., 1-1 S. Stachura - 43. 1-2 Makowski - 85., 1-3 Ściański - 88.

TOR: Grygier – Jagieła (70. Bednarz), Kożuchowski, Draguć, Markiewicz - Luptak Rupental, Szepeta, Henke (63. Komor) - Dymińczuk (78. Szymański), Benedyk. Trener Andrzej Polak.

Po-Ra-Wie: M. Blaucik - Matyja, Kwiatkowski, Atroszko, A. Blaucik - Łebkowski, Adamus (65. Zagożdżon), Jędrzejczyk - Szafarczyk (72. Makowski), S. Stachura (81. Kierdal), Ściański,. Trenerzy: Kamil Stachura i Mariusz Janik.

Sędziował Grzegorz Orzeł (Strzelce Opolskie).
Żółte kartki: S. Stachura.
Widzów 80.

Zobacz: Powtórki wideo przyszłością piłki nożnej?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska