4 liga piłkarska. Wszystkie zespoły zaczynają o godz. 16 {Zapowiedź 7. kolejki]

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Kiedy ostatnio w Nysie mierzyły się obie Polonie pogoda była fatalna, teraz powinna być idealna.
Kiedy ostatnio w Nysie mierzyły się obie Polonie pogoda była fatalna, teraz powinna być idealna. Oliwer Kubus
Choć przed nami już 7. kolejka zmagań w 4 lidze to dopiero teraz, po raz pierwszy w tym sezonie, będziemy mieli sytuację, że wszystkie mecze jednej serii gier rozpoczną się o tej samej porze, w tym wypadku o godz. 16.

Tym razem jednak na pierwszy plan wysuwa się jednak starcie dwóch Polonii. Ta z Nysy ugości tą z Głubczyc. Spotkają się zatem zespoły, które teoretycznie powinny należeć do czołówki tabeli.

Spadkowicz z 3 ligi zajmuje co prawda aktualnie trzecią lokatę, ale ostatnio dość niespodziewanie przegrał u siebie ze Startem Namysłów. Z kolei nysanie po kiepskim początku, kiedy to z czterech meczów trzy zremisowali, a jeden przegrali, teraz wreszcie uzyskują wynik jakich się po nich oczekuje w klubie i wygrali ostatnie dwa spotkania.

- Na razie jeszcze nie gramy tego co bym chciał, cały czas czekam, aż w końcu będą miał pełną kadrę i dopiero wtedy to będzie wyznacznik naszej formy - przyznawał mimo przekonującej wygranej 4-1 w Ole-śnie z OKS-em, szkoleniowiec Polonii Andrzej Polak.

Na dole tabeli także ciekawie bo ostatni w tabeli, a przy okazji jedyny zespół, który dotąd nie zdobył punktu czyli Pogoń Prudnik podejmie Po-Ra-Wie Większyce ekipę, która po katastrofalnym wejściu w sezon powoli się odbudowuje.

Tydzień temu podopieczni duetu trenerskiego Zbigniew Matyjasik - Mariusz Janik zremisowali z Piastem Strzelce Opolskie, choć powinni to spotkanie wygrać, a kolejne siedem dni wcześniej rozbili TOR Dobrzeń Wielki na jego boisku.

A propo tego nowicjusza zmagań to zespół ten ostatnio wreszcie zdobył punkty pokonując po obfitującym w gole meczu z prudniczanami (7-4) i opromieniony tym sukcesem jedzie do Namysłowa.

Tam jednak na pewno nie będzie miał łatwo. I to nawet nie o punkty, a o bramki, bo czarno-czerwoni w tym sezonie goli nie zwykli tracić. Dość powiedzieć, iż w sześciu spotkaniach stracili tylko dwa. Z drugiej strony sami zdobyli tylko sześć co jak na wicelidera tabeli nie jest zbyt oszałamiającym wynikiem. Co ciekawe tylko w ubiegłą sobotę TOR przecież zdobył od nich więcej goli w jednym meczu niż oni przez cały sezon. Taką to mamy obecnie 4 ligę!

Ofensywnie za to powinno być w Gogolinie gdzie tamtejszy MKS podejmie lidera ze Starowic. Spotkają się zatem trzecia z drugą drużyną w klasyfikacji najwięcej zdobytych goli. O ile jednak ekipa z powiatu brzeskiego defensywę ma całkiem solidną o tyle więcej bramek od gogolinian stracił do tej pory jedynie każdy z przedstawicieli kwartetu z końca tabeli.

Dużo emocji powinno być także w Czarnowąsach. Raz, że Swornica ugości Małąpanew Ozimek czyli spotkają się dwie czołowe od lat ekipy tego poziomu, dwa: będą to derby powiatu opolskiego.

Pełen terminarz 7. kolejki
Chemik Kędzierzyn-Koźle - Skalnik Gracze, MKS Gogolin - Starowice, OKS Olesno - Unia Krapkowice, Piast Strzelce Opolskie - Victoria Chróścice, Pogoń Prudnik - Po-Ra-Wie Większyce, Start Namysłów - TOR Dobrzeń Wielki, Swornica Czarnowąsy Opole - Małapanew Ozimek (wszystkie spotkania w sobotę o godz. 16).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska