- To będzie najciekawsze dla kibiców - mówi Stanisław Kozłowski z Automobilklubu Opolskiego, który organizuje imprezę.
- Start odcinka jest przy nowym moście w pobliżu ulicy Krapkowic-kiej, potem kierowcy pojadą wzdłuż kanału ulgi. Meta jest przy wiadukcie kolejowym nad tym kanałem. Kibice mają znakomite miejsca do oglądania rywalizacji stojąc na wałach. Ważne jednak, żeby stosowali się do zaleceń służb porządkowych.
Ten odcinek kierowcy przejeżdżać będą w sobotę dwa razy: o godz. 12.00 i 15.00.
Ciekawie powinno być tez na lotnisku w Polskiej Nowej Wsi (tam próby o godz. 11.00 i 13.30). Start całego rajdu zaplanowany jest na godz. 10.30 przy stadionie lekkoatletycznym na ul. Sosnkowskiego.
Co ciekawe w rajdzie może wystartować każdy chętny. Warunkiem uczestnictwa są: sprawny samochód i ubezpieczenie OC.
W tym roku łączna długość rajdu wynosi prawie 120 km, z czego prawie 10 km to odcinki specjalne.
Takich jest 10 na trasie całego rajdu.
Faworytami do zwycięstwa są: Rafał Grzywaczyk (Subaru Impreza) z Gogolina, Marek Giziński (BMW E36) z Opola, Krzysztof Siwek (honda) z Chróścic, Radosław Żaczyński (peugeot) z Prudnika, Marek Grzywaczyk (BMW E30) z Gogolina. W imprezie wystartuje też "maluchem“ Marek Begaj z Prudnika, który w latach 80-tych należał do krajowej czołówki.
W historii Rajdu Festiwalowego, który jest jednym z najstarszych w Polsce, najczęściej wygrywał Paweł Dytko (Automobilklub Opolski). Kierowca z Nysy triumfował pięć razy.
Cztery zwycięstwa na koncie ma Andrzej Białowąs (Automobilklub Śląski), a trzy Andrzej Nowak z Automobilklubu Opolskiego, którego później był jego prezesem. Cztery razy w zwycięskiej załodze był natomiast pilot Maciej Gleixner.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?