Przypomnijmy. Do dramatu doszło wczoraj rano na os. Projektant. Ok. godz. 6.40 przed jednym z bloków przy ul. Czudeckiej znalezione zostały zwłoki 47-letniej mieszkanki Rzeszowa. Na jej ciele znajdowały się rany kłute. Wcześniej służby zaalarmowali zaniepokojeni sąsiedzi, którzy słyszeli wołanie o pomoc.
Z miejsca zdarzenia odjechało audi, którym poruszał się sprawca. Urządzona została obława. Mężczyzna miał dwie kolizje. Uszkodzony samochód porzucił przy ul. Wadowickiej i wciąż uciekał. Funkcjonariusze zatrzymali go ok. godz. 9 przy ul. Krakowskiej
Na miejscu pracowali policjanci i prokuratorzy. W pobliżu ciała kobiety znaleziony został duży, zakrwawiony nóż kuchenny.
- Mężczyzna usłyszał dziś zarzut zabójstwa w warunkach recydywy, ponieważ uprzednio był już karany i odbywał kary pozbawienia wolności
- mówi prokurator Wojciech Przybyło.
- Przyznał się w całości do zarzucanego mu czynu. Złożył obszerne wyjaśnienia, relacjonując przebieg zdarzeń i opisując jego przyczyny. Niestety, z uwagi na to, że to stanowi częściowo jego linię obrony, nie mogę ujawniać, jakie podał motywy.
Nie wiemy więc, czy w tle była np. zazdrość o byłą partnerkę.
- Sekcja zwłok wykazała u kobiety 12 ran kłutych, z czego jedna godząca w serce, przebijająca je, okazała się śmiertelną, gdyż doprowadziła do masywnego krwotoku
- dodaje prokurator Przybyło.
Do awantury doszło przed blokiem, czy jeszcze w mieszkaniu kobiety?
- Do pierwszej kłótni pomiędzy nimi doszło jeszcze w mieszkaniu, natomiast do pierwszego użycia przemocy ze strony mężczyzny - przed blokiem
- mówi szef Prokuratury Rejonowej dla Miasta Rzeszów.
Czy Arkadiusz M. był pijany lub pod wpływem alkoholu, okaże się po badaniu krwi. Policjanci wyczuli od niego zapach alkoholu, ale mężczyzna nie zgodził się na badanie alkomatem.
Mężczyzna z zarzutami o zabójstwo został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Podejrzany był uprzednio karany za przestępstwa przeciwko mieniu, życiu i zdrowiu oraz przeciwko wolności seksualnej. Odbywał wieloletnią karę pozbawienia wolności, a mury zakładu karnego opuścił zaledwie w lutym 2021 roku.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?