54-letnia kobieta sądzona za zabójstwo męża

Mario/360opole.pl
Oskarżona twierdzi, że nie pamięta momentu uderzenia męża nożem.
Oskarżona twierdzi, że nie pamięta momentu uderzenia męża nożem. Mario/360opole.pl
Od 8 lat więzienia do nawet dożywocia grozi 54-letniej Irenie T. z Branic, oskarżonej o zabójstwo męża.

Jej proces ruszył dziś przed Sądem Okręgowym w Opolu. Do przestępstwa doszło 15 listopada ubiegłego roku. Jak wynika z akt sprawy, małżonkowie kłócili się często, obydwoje nadużywali też alkoholu.

W trakcie kłótni Irena T. miała wielokrotnie grozić mężowi, że go zabije. Feralnego dnia Marian T. zaczął wyzywać żonę, zarzucając jej niewierność. Syn próbował uspokoić ojca, ale nie udało mu się, więc wyszedł z mieszkania i pojechał z kolegą do Głubczyc.

Gdy wrócił około godz. 21.00 ojciec już nie żył. Według aktu oskarżenia, około 20.00 Marian T. zaczął się znowu awanturować, a kiedy jego żona chciała wyjść z mieszkania, zagrodził jej drogę.

Wtedy kobieta miała chwycić leżący na kredensie nóż i zadać mu cios w klatkę piersiową. Mężczyzna osunął się na podłogę, a Irena T. pobiegła do sąsiadów po pomoc.

Sąsiadka-pielęgniarka stwierdziła zgon mężczyzny.

Irena T. przyznała się podczas pierwszych przesłuchań do stawianych jej zarzutów, potem zmieniła wyjaśnienia, twierdzi, że nie pamięta momentu uderzenia męża nożem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska