- Powiedział, że właśnie organizowana jest zasadzka na oszustów, a jeden z nich właśnie przed chwilą do niej dzwonił - mówi komisarz Hubert Adamek z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Poprosił też 57-latkę, by pomogła policji w zatrzymaniu szajki.
Zadaniem kobiety miało być wypłacenie z konta 40 tysięcy złotych i przekazanie oszustom. Telefonujący "policjant" zapewnił, że cała sytuacja będzie monitorowana przez kryminalnych, którzy wkroczą do akcji, kiedy szajka przejmie pieniądze. Zaraz potem pieniądze wrócą do właścicielki.
57-latka postępowała ściśle według instrukcji, fałszywego policjanta. Wypłaciła z banku gotówkę i pozostawiła w reklamówce na ulicy. Później poszła do domu, gdzie miała czekać na telefon. Telefon oczywiście nie zadzwonił, wtedy kobieta zorientowała się, że została okradziona i zaalarmowała policjantów.
Jak nie stać się ofiarą oszustów? Policja radzi
- Przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podaje się za członka naszej rodziny lub funkcjonariusza policji i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań.
- Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie.
- Rozłączmy się i oddzwońmy na znany nam numer do bliskiego, który dzwonił z prośba o pomoc i upewnijmy się, że to na pewno był on. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
- W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
- W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za policjanta - zakończmy rozmowę telefoniczną i koniecznie się rozłączmy! Następnie wybierzmy numer 112 i skontaktujmy się z najbliższą jednostką policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?