To już szósta firma, która w regionie ma pozwolenie na prowadzenie takich prac. Wcześniej Ministerstwo Środowiska wydało koncesje, które obejmują powiaty:
- strzelecki,
- krapkowicki,
- kędzierzyńsko-kozielski,
- głubczycki,
- prudnicki,
- namysłowski
- oraz częściowo opolski i brzeski.
Łącznie firmy zarezerwowały na poszukiwania surowców 80 proc. terenów na Opolszczyźnie.
Wśród inwestorów są zarówno duże krajowe spółki - Silurian, Eco Energy - jak i amerykańskie koncerny specjalizujące się w poszukiwaniach niekonwencjonalnych złóż - Lane Resources.
Zobacz: Kolejne firmy szukają gazu w opolskim
Do tej pory żaden z nich nie ruszył z odwiertami na Opolszczyźnie. - Prowadzimy obecnie poszukiwania gazu z łupków na Pomorzu - mówi Katarzyna Terej, rzecznik Lane Resources. - Gdy tam zakończymy prace, wyznaczymy inną lokalizację.
Zobacz: gaz łupkowy opóźniony przez łapówki
Pozostałe koncerny także skupiły sprzęt na północy kraju, bo według danych Państwowego Instytutu Geologicznego złoża gazu są tam największe. Tymczasem firmy nie mają tyle sprzętu, by wiercić.
- W Polsce jest raptem kilkadziesiąt zestawów maszyn, które służą do przeprowadzania odwiertów i analizy terenu - mówi Mirosław Rutkowski, rzecznik PIG.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?