Mubea w Ujeździe, Beth Polska w Oleśnie, Piomar i PKS Cargo w Krapkowicach, Tube Tec i Ladrob w Opolu, Eco Recykling, KAAB i Projekt Fuel w Nysie,Diehl Controls w Namysłowie - to niektóre z inwestycji na Opolszczyźnie, o których decyzje zapadły w tym roku.
W sumie zadeklarowały one wydanie 630 mln euro i stworzenie 2300 nowych miejsc pracy. Sześć z nowoinwestujących firm reprezentuje kapitał polski, cztery - niemiecki, po jednej duński i estoński.
Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki podsumowało dziś mijający rok na Opolszczyźnie. - Był rekordowy. Na 123 realizowane z naszym udziałem projekty inwestycyjne aż 96 było nowych - mówi Iwona Święch-Olender, kierownik Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera przy OCRG. - To efekt tego, że europejskie firmy odżyły po kryzie z roku 2008/2009. Odczuwamy też renesans reinwestycji realizowanych przez istniejące w regionie firmy, co jest najlepszą rekomendacją dla inwestorow z poza regionu. Duże zainteresowanie także efekt naszej większej aktywności - sami przeszukujemy bazy firm i promujemy region poza Polską - podkreśla Iwona Święch-Olender.
Co ciekawe, ze statystyk wynika, że od zapytania do finalizacji projektu droga daleka i tylko ok. 10 procent rozpoczętych projektów kończy się szczęśliwie lokalizacją w Opolskiem.
Danuta Wesołowska, dyrektor handlowa firmy Mubea wyjaśnia, że dla niemieckiego inwestora o wyborze terenu pod Ujazdem zadecydował dostęp do wykwalifikowanych kadr, znających język niemiecki, podobna kultura pracy i kultura otoczenia, opieka inwestorska, dobry kontakt z samorządem i ulgi podatkowe wynikające z ulokowania w strefie ekonomicznej.
- Produkcja ma rozpocząć się w kwietniu 2016 r. Przeniesiemy do polskiego zakładu dwie linie produkcyjne z Czech i Niemiec, na których będziemy wytwarzać opaski zaciskowe do przewodów hydraulicznych i sprężyny talerzowe do przekładni w automatycznych skrzyniach biegów - wyjaśnia Danuta Wesołowska.
Polski zakład Muebi ma też w przyszłości produkować maszyny i urządzenia na potrzeby 30 fabryk tego koncernu.
Tadeusz Kauch, burmistrz Ujazdu cieszy się, że tereny które wiele lat czekały na inwestorów wreszcie powoli się zapełniają. - Prowadzimy rozmowy z dwoma kolejnymi firmami. Dzięki dotychczasowym inwestycjom do budżetu gminy wpływa ok. 4 mln zł więcej z tytułu różnych podatków - mówi Tadeusz Kauch.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?