Odwiedził nas wiceburmistrz Kluczborka Dariusz Morawiec, który mówił o wielkim powodzeniu wśród turystów z zewnątrz i mieszkańców gminy Ośrodka Turystyczno-Wypoczynkowego w Bąkowie. Został on otwarty w miniony weekend po kilkuletniej modernizacji i odwiedziły go tłumy ludzi.
W związku z tym gmina planuje remont niecek basenowych oraz rozbudowę części kempingowej, jeśli uda się zdobyć na te zadania fundusze z zewnątrz.
Odwiedziliśmy też niezwykłe miejsce w Biadaczu-Kamienisku. To Lawendowe Zacisze, którego właścicielami są Patrycja Dyla-Szynklarz i Krzysztof Szynklarz. Kilka lat temu posadzili 2,5 tysiąca krzaków lawendy, dzięki czemu w małej wiosce pod Kluczborkiem jest jak w Prowansji.
Państwo Szynklarzowie z lawendy robią bukiety, a także wykorzystują ją do wytwarzania z nich m.in. mydeł i olejków eterycznych.
Tomasz Paluch, przedstawiciel Pasieki Zarodowej w Maciejowie, opowiadał o wielkiej inwestycji, która prowadzona jest w dawnym majątku słynnego pszczelarza, księdza doktora Jana Dzierżona. Powstanie tam m.in. "miasto owadów".
- Ten rok na razie jest dla pszczelarzy dobry, więc zapowiadają się dobre zbiory - mówił Tomasz Paluch. - Ale miód na pewno będzie droższy niż w poprzednim sezonie.
Nasze mobilne studio odwiedziła też Pola Bialecka, która do gorącego Kluczborka przyjechała z równie gorącej Australii.
Oczywiście trwa poszukiwanie skarbów w naszej letniej grze. Do zdobycia są bardzo cenne nagrody. W trzeciej rundzie trafiły one do mamy Gosi, Kacpra i Gracjana z Kluczborka, którzy "upolowali" ekspres do kawy dla taty z okazji Dnia Ojca.
Konferencja PiS przed szpitalem w Piotrkowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?