Po II wojnie światowej skład narodowościowy Pawłowiczek zmienił się. Komuniści, którzy po 1945 r. przejęli władzę w Polsce, wysiedlili osoby deklarujące się jako Niemcy. Na ich miejsce przywieziono Kresowiaków, którzy musieli opuścić swoje domy na wschodzie. W samych Pawłowiczkach, ale również okolicznych miejscowościach, osiedliło się wielu Polaków, którzy przed II wojną światową zamieszkiwali teren dzisiejszej Ukrainy, Białorusi i Litwy.
Wśród nich byli przesiedleńcy z Biłki Szlacheckiej (dzisiejsza Ukraina), którzy zamieszkali na terenie Gościęcina. Jeszcze na Kresach kilkudziesięciu z nich było aktywnymi żołnierzami Armii Krajowej. Do Gościęcina zabrali ze sobą broń, ekwipunek z amerykańskich zrzutów i doświadczenie partyzanckie. Nie godzili się na zależność Polski od ZSRR. Chcieli prawdziwie wolnej, demokratycznej ojczyzny. Stworzyli tutaj grupę „Olimpia”, działające w ramach organizacji Wolność i Niezawisłość.
Przez trzy lata grupa działała w konspiracji, a głównym zadaniem żołnierzy WiN był wywiad. Zbierali informacje o działalności funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa z Koźla, czy miejscowych struktur Polskiej Partii Robotniczej. Zdobywali również informacje na temat aresztowanych żołnierzy Armii Krajowej. Kolportowali gazety i ulotki podziemne. Zaopatrywali też w dokumenty tożsamości dezerterów z Armii Czerwonej i Ludowego Wojska Polskiego.
Komuniści nie zdawali sobie sprawy, że w Gościęcinie działa tak duża grupa wywiadowcza. Cała sprawa wydała się przypadkiem. Kiedy we wrześniu 1949 r. pijane oddziały sowieckie przyjechały szabrować wioskę, żołnierze WiN pogonili ich. Przydała się broń przywieziona z Kresów. Cała akcja zakończyła się jednak obławą regularnych oddziałów wojska.
Wieś została otoczona i przez kilka dni trwało jej przeszukanie. Znaleziono broń, amunicję i prasę antykomunistyczną. Kilkadziesiąt osób zostało aresztowanych. Śledztwo trwało siedem miesięcy. Po jego zakończeniu 16 żołnierzy WiN zasiadło na ławie oskarżonych w procesie, który rozpoczął się 28 marca 1950 r.
Dowódcami grupy „Olimpia” byli Władysław Wilczyński i Antoni Marcinków. Obaj zostali skazani na 15 lat więzienia. Wyroki 12 lat pozbawienia wolności otrzymali dwaj żołnierze: Józef Kadyła i Tadeusz Wierny. Pozostałych 12 żołnierzy zostało skazanych na kary od 1 roku pozbawienia wolności, aż do 8 lat.
Grupę „Olimpia” upamiętniono na tablicy, która 1 października 2016 r. została powieszona na wiejskim domu kultury w Gościęcinie.
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?