W ciągu ostatnich dni wojewoda opolski Sławomir Kłosowski wydał kilka zarządzeń, uruchamiających dodatkowe miejsca dla chorych na COVID-19.
W sumie w szpitalach całego województwa wydzielono prawie tysiąc miejsc z dostępem do tlenoterapii, w tym 105 z respiratorami dla osób nieprzytomnych. Zajętych jest obecnie 691 łóżek, a 69 chorych leży pod respiratorem.
Po konsultacjach z dyrektorami szpitali wojewoda zdecydował się przywrócić oddziały covidowe w tych szpitalach, które zajmowały się tym jesienią ubiegłego roku. Personel placówek ma już doświadczenie, poza tym tam trafił wcześniej sprzęt i rządowe pieniądze na budowę zbiorników i instalacji do tlenu.
- Prognozy zespołu, zajmującego się cyfrowym prognozowaniem rozwoju pandemii przewidują, że na przełomie grudnia i stycznia może dojść do nasilenia fali zachorowań– mówi NTO Martyna Kolemba, rzecznik wojewody opolskiego. - Utworzone ostatnio dodatkowe 100 łóżek ma stanowić bufor.
Do leczenia chorych z Sars – Cov – 2 wraca szpital w Kędzierzynie Koźlu. Od środy 22 grudnia 50 łóżek ma być tu wydzielone do leczenia COVID-19. Wcześniej w Kędzierzynie wydzielono 15 łóżek w ramach oddziału pediatrycznego dla dzieci z COVID-19. Podobnie szpital specjalistyczny przy ul. Wodociągowej w Opolu od 14 grudnia ma wydzielonych 10 łóżek dla osób psychicznie chorych, z potwierdzonym zakażeniem.
Sięgają po głębokie rezerwy
W szpitalu powiatowym w Głuchołazach od poniedziałku 20 grudnia ponownie uruchomiono oddział dla chorych z ciężkim przebiegiem Covid 19. Pomieści 25 chorych, w tym trzy osoby na łóżkach obserwacyjnych i trzy na respiratorowych.
- Mamy już pierwszych chorych i kolejne zgłoszenia - mówi dr Zygmunt Konieczny z Głuchołaz.
Oddział na 20 miejsc utworzono też od 20 grudnia w szpitalu MSWiA w Głuchołazach, który do tej pory był wyłączony z tej działalności i koncentrował się na rehabilitacji pokowidowej. W Prudniku miejscowy szpital utworzył pierwszych 35 łóżek 17 grudnia. Od wtorku 21 grudnia ma wygospodarować dla zakaźnie chorych jeszcze 10 miejsc.
- To więcej niż mieliśmy jesienią ubiegłego roku. Wtedy na oddziale covidowym były 42 łóżka – mówi Witold Rygorowicz, prezes Prudnickiego Centrum Medycznego. – Miejsca zapełniają się błyskawicznie i są to ciężkie przypadki.
Od 3 grudnia pacjentów z Covid przyjmuje też niewielki szpital kardiologiczny w Białej, który całkowicie zmienił profil. Obecnie ma on 60 miejsc dla chorych na Covid 19, w tym 10 respiratorowych.
Dodatkowe łóżka wygospodarował też szpital w Nysie (obecnie ma 46 miejsc, w tym 4 intensywnej opieki). 54 łóżka w tym 6 intensywnej terapii, znajdują się w szpitalu MSWiA w Opolu.
120 łóżek w tym 8 respiratorowych ma szpital w Głubczycach, który pod koniec listopada wstrzymał przyjęcia na inne oddziały. Jego dyrekcja opublikowała niedawno szokujący raport z działalności w zakresie covid. Od 19 listopada do 8 grudnia hospitalizowano tam 157 osób z Covid 19, 41 zmarło, 35 zostało wypisanych jako ozdrowieńcy.
W tym czasie szpital zużył 24 tony tlenu i 2 tysiące kombinezonów ochronnych dla personelu.
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
