83-latka z Brzegu straciła 300 złotych. Zaufała mężczyźnie, który podał się za pracownika gazowni i ją okradł

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
W środowe popołudnie do oficera dyżurnego z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu zadzwoniła starsza mieszkanka miasta, która powiedziała, że została okradziona.

Do drzwi seniorki z Brzegu zapukał mężczyzna, który podał się za pracownika gazowni. Powiedział, że przyszedł spisać licznik.

- 83-latka wpuściła nieznajomego do mieszkania, a ten wykorzystał chwilę nieuwagi seniorki i ukradł jej ponad 300 zł - mówi aspirant Patrycja Kaszuba z brzeskiej policji.

Policjanci apelują do seniorów o ostrożność.

- Jeśli ktoś puka do naszych drzwi, bo chce np. spisać licznik, poprośmy o okazanie dowodu tożsamości, legitymacji służbowej czy identyfikatora - mówi Patrycja Kaszuba. - W razie jakichkolwiek wątpliwości należy umówić się na inny termin, sprawdzając uprzednio w administracji osiedla lub innej odpowiedniej instytucji wiarygodność osoby pukającej do drzwi.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska