83-letnia mieszkanka Nysy straciła 2 tys. złotych i dwa wartościowe zegarki. Okradli ją fałszywi pracownicy gazowni

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Archiwum
Opolscy policjanci przestrzegają, okres świąteczny to czas, gdy oszuści i złodzieje stają się szczególnie aktywni. Tym razem ofiarą oszustów padła mieszkanka Nysy.

Jakiś czas temu do drzwi mieszkanki Nysy zapukało dwóch mężczyzn podających się za pracowników gazowni.

Panowie oświadczyli, że muszą wymienić w kuchence dysze. 83-latka wpuściła ich do mieszkania.

Kiedy wyszli, kobieta zorientowała się, że została okradziona. Straciła ponad 2 tys. złotych oraz dwa wartościowe zegarki - mówi aspirant Magdalena Skrętkowicz z Komendy Powiatowej Policji w Nysie.

Policjanci przestrzegają. Okres świąteczny to czas, gdy oszuści i złodzieje stają się szczególnie aktywni.

Apelujemy więc o rozwagę w kontaktach z osobami nieznajomymi. Zachowajmy zdrowy rozsądek. Przed ewentualnym wpuszczeniem do mieszkania osób podających się za pracowników instytucji, potwierdźmy ich wiarygodność - mówi Magdalena Skrętkowicz. - Uczulmy starsze osoby, by nie ufały obcym i pod żadnym pozorem nie zostawiały ich samych.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska