90 kurierów społecznych pomaga mieszkańcom w 49 gminach województwa opolskiego. To pomoc finansowana przez ROPS w Opolu z puli unijnej

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
Pomoc organizowana przez Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Opolu z partnerami, współfinansowana z unijnych pieniędzy.
Pomoc organizowana przez Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Opolu z partnerami, współfinansowana z unijnych pieniędzy. Archiwum ROPS
Kurierzy wspierają w codziennych czynnościach potrzebujących seniorów i osoby niesamodzielne. W sumie 1866 osób. Robią zakupy dowożą leki, obiady, spełniają indywidualne prośby.

- Staramy się, aby cała nasza pomoc wypływała ze zgłaszanych potrzeb. I wiemy, że to usługa została dobrze przyjęta, bo zgłaszają się kolejni potrzebujący - mówi Agnieszka Gabruk, zastępca dyrektora ROPS.

Podaje, że obecnie w 49 gminach całego regionu mieszkańcom pomaga 90 kurierów społecznych. - To działania na dużą skalę, bo pomagają oni w sumie 1866 osobom. A pomocą objęci są zazwyczaj seniorzy i osoby niesamodzielne. To robienie zakupów, dowożenie leków, obiadów czy każda doraźna pomoc, ustalana indywidualnie z osobą potrzebującą - wyjaśnia Agnieszka Gabruk.

ROPS koordynuje też akcją dożywiania, czyli przygotowywania i dostarczania posiłków dla około 1800 osób. – Tutaj połączyliśmy aspekt społeczny z ekonomicznym, bo do tego działania zaangażowano 48 podmiotów gastronomicznych, które tylko w kwietniu przygotowały 50 tysięcy posiłków w całym regionie. A posiłki mają być na tylko smaczne, ale i bezpieczne. Jednym z warunków wyboru dostawców było to, żeby były zapakowane i dostarczane w sposób bezpieczny – mówi Agnieszka Gabruk.

Jak podkreśla, często kluczową rolę w poszukiwaniu potrzebujących pomocy w regionie odgrywają sąsiedzi – to oni wskazują seniorów czy osoby niesamodzielne, wymagające pomocy.

- Co prawda nasze możliwości pomocy w tej mierze są niemal w całości wykorzystane, to jednak gdyby się okazało, że jest jeszcze ktoś potrzebujący np. w czasie kwarantanny, to postaramy się znaleźć rozwiązanie - podkreśla zastępca dyrektora ROPS.

Innym działaniem ROPS realizowanym w czasie epidemii jest pomoc publicznym domom społecznym, których w całym regionie jest 29.

Z informacji dyrektorów tych placówek wynika, że nadal bardzo potrzebne są środki ochrony osobistej. - I te dostarczamy. W ciągu jednego tygodnia rozdysponowaliśmy niemal dwa tiry. To zabezpieczenie potrzeb na dwa-trzy miesiące - kontynuuje Agnieszka Gabruk.

Dodaje, że zakup tysięcy maseczek i rękawiczek był trudny logistycznie. - Chcieliśmy kupić jak najwięcej za jak najlepszą cenę, więc różne środki kupowaliśmy od różnych dostawców. Żeby to działanie usprawnić, te zakupy robiliśmy sami, w ROPS-ie. Na szczęście dziś, kiedy już większość rozdysponowaliśmy, możemy spokojnie poruszać się po naszych korytarzach - opisuje Agnieszka Gabruk.

Odpowiedzią na ROPS na przemoc domową nasiloną lub wywołaną izolacją jest pomoc dla ofiar realizowana wspólnie z partnerami – m.in. z Opolskim Centrum Demokracji Lokalnej. Takie osoby mogą skontaktować się z psychologiem pod e-mailem: [email protected] lub telefonem 663 037 068, który jest odbierany przez całą dobę.

Jak podkreśla Agnieszka Gabruk, z ewidencji niebieskich katy wynika, że w pierwszych tygodniach izolacji przemoc domowa wzrosła o około 30 proc. – Dlatego uruchomiliśmy ten program. Telefon to szansa na rozmowę z psychologiem, który nie tylko udziela porady, ale i powiadamia służby. Żadna zgłoszona sprawa nie jest pozostawiana sama sobie. A w dobie zamknięcia w czterech ścianach, w dobie zdalnej pracy i zdalnej edukacji kontakt mailowy może być często łatwiejszy niż telefon, stad umożliwiliśmy także i taką drogę pomocy – mówi.

Kampania informacyjna ma z kolei zmotywować sąsiadów, żeby reagowali oni na sygnały, żeby wspierali ofiary przemocy wokół siebie.

- Pomagamy także domom dziecka. Tutaj sytuacje jest też trudna, bo z jednej strony są braki kadrowe, a z drugiej, izolacja też źle wpływa na wychowanków, jak na każde inne dziecko – mówi Agnieszka Gabruk.

Do tych placówek także trafiły środki ochrony indywidualnej, sprzęt do odkażania. Uruchomiono też program „zdalny korepetytor”, który pomaga zarówno w naukach ścisłych, jak i nauce języków obcych. Są także świadczone zdalne e-usługi psychologiczne. Ponieważ w placówkach brakowało sprzętu do nauki, zapadła decyzja o zakupie 190 laptopów ze specjalistycznym oprogramowaniem, które znajdą się na wyposażeniu 89 placówek (domów dziecka i rodzin zastępczych).

Działania ROPS finansowane są z pieniędzy unijnych. Przypomnijmy, że zarząd województwa opolskiego podzielił już niemal 300 milionów 590 tysięcy złotych z unijnych funduszy na pomoc, skierowaną do różnych grup mieszkańców, w walce ze skutkami COVID-19: na poprawę bezpieczeństwa zdrowotnego, społecznego i ekonomicznego mieszkańców regionu.

Wszystkie te działania współfinansowanie są z pieniędzy unijnych:

  • - na dożywianie dla mieszkańców 52 gmin przeznaczono ponad 2,3 mln zł
  • - na usługi kurierów społecznych - ponad 1,4 mln zł
  • - dla DPS-ów z 29 gmin - 781 tys. PLN
  • - dla domów dziecka - 908 tys. zł
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska