"A ludzie pieniądze będą dostawali za darmo…" - komentarz Łukasza Żygadły, dyrektora TVP3 Opole

Łukasz Żygadło
Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk zapowiedział niedawno, że gdy tylko dojdzie do władzy, to rozpoczną się prace nad wprowadzeniem… czterodniowego tygodnia pracy. Trzeba przyznać szczerze, że jest w tym polot i finezja, a były premier zabiera nas w rejony, do których do tej pory nie zabrał nas nikt.

Ciekawa sprawa. Tusk obiecuje wszystkim, że będziecie pracować mniej, będzie wam lepiej. Będziecie wypoczęci, będziecie szczęśliwsi, bo teraz harujecie jak woły, podczas gdy w takiej Holandii ludzie pracują krócej niż wy – Polacy, frajerzy. Problem w tym, że lider Platformy po prostu rzuca sobie pomysł, nie sprawdzając danych, liczb, nie wykonuje żadnej analizy społecznej, czy socjologicznej. Po prostu, strzela na oślep populistycznymi propozycjami.

Pamiętam jak w 2018 roku przedstawiciele Partii Razem zgłosili postulat siedmiogodzinnego dnia pracy. Wówczas wyśmiał ten pomysł ówczesny lider Platformy Obywatelskiej Borys Budka. Polityk kpił, że może lepiej zrobić siedmiotygodniowy tydzień pracy, albo miesiąc. Proszę bardzo, dziś jego lider idzie jeszcze dalej. Panie Budka, co pan o tym myśli?

Swoją drogą, Tusk może w ten sposób programować realizację własnych pragnień. Wszyscy znamy jego grafik z czasów gdy był wicemarszałkiem Senatu, następnie premierem. Wówczas zdarzały mu się trzydniowe tygodnie pracy. Przyjazd do Warszawy w poniedziałek, oczywiście po śniadaniu, wyjazd w piątek. Prawdziwe życie!

Jeśli dodamy do tego zapowiedź Tuska o „wyprowadzeniu z gabinetu” prezesa NBP Adama Glapińskiego, to mamy dwie naprawdę mocne propozycje programowe Platformy Obywatelskiej. I czekamy na kolejne, w tym na dalsze omawianie dekalogu na nowo przez lidera PO, gdzie dowiemy się, na kogo może głosować osoba wierząca, a na kogo nie powinna. Bo wierzący oczywiście powinni oddać głos na Tuska.

Mamy do wyborów nieco ponad rok. Być może politycy PO w pomysłach pójdą na tyle daleko, że padnie deklaracja wprowadzenia nowego „500+”. Już nie dla dzieci. Dla wszystkich. Program „500+ dla wszystkich”, żeby każdemu żyło się lepiej, a z kranów lała się ciepła woda.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska