Ustawa o obronie Ojczyzny nakłada obowiązek wcześniejszego uzyskania zgody Ministra Obrony Narodowej na wszystkie osoby, które chcą służyć ochotniczo w obcym wojsku lub zagranicznych formacjach wojskowych. Inaczej zgodnie z Kodeksem karnym (art. 141) grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi także osobom organizującym zaciąg do obcych formacji wojskowych.
Od wybuchu wojny w Ukrainie w lutym 2022 roku do MON wpłynęło 25 wniosków o zgodę na służbę w Siłach Zbrojnych Ukrainy. Jak informuje wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz, taką zgodę otrzymały dwie osoby, dwóm osobom odmówiono, jedna wycofała swój wniosek.
- Pozostałych 20 spraw jest w trakcie załatwiania, bo przed wydaniem zgody MON musi sprawdzić m.in., czy chętny nie zalega z podatkami lub innymi należnościami finansowymi wobec państwa, nie odbywa wyroku pozbawienia czy ograniczenia wolności - mówi wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz.
Polaków walczących na Ukrainie jest z pewnością więcej. Czasem pojawiają się o nich reportaże prasowe czy telewizyjne, ale bez ujawniania nazwisk. Znanych jest też kilka medialnych informacji o poległych Polakach.
Nyski poseł Rajmund Miller, współautor interpelacji poselskiej do MON w sprawie abolicji dla polskich obywateli walczących po stronie Ukrainy, powołuje się na szacunki, że nawet 2 tysiące osób z Polski walczy lub walczyło na wojnie w Ukrainie.
Władze Rosji na początku wojny informowały, że po stronie Ukrainy walczy 1,7 tysiąca Polaków. Czasem informują też o polskich poległych, np. w grudniu 2022 roku informowały o śmierci 90 polskich najemników w obwodzie charkowskim. Informacja ta nigdy nie została jednak potwierdzona przez drugą stronę.
Senat przygotował projekt ustawy, gwarantującej abolicję, czyli niekaralność wszystkim obywatelom Polski, służącym w ukraińskim wojsku lub innych ukraińskich formacjach wojskowych. Projekt czeka na rozpatrzenie przez Sejm.
Gwarancję abolicji za walkę po stronie Ukrainy dały już swoim obywatelom władze Łotwy.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?