- Przede wszystkim naszym celem jest utrzymanie się na tym szczeblu - nie kryje szkoleniowiec Andrzej Moskal. - W każdym meczu będziemy starali się utrzeć nosa przeciwnikom, ale też mamy świadomość, że po świeżym awansie będziemy „kopciuszkiem” tej ligi, bo zespoły walczące tam od lat są na wyższym poziomie niż my - zaznacza i dodaje, iż przyświeca mu także nieco inna „misja”. - Chcemy wypromować któregoś zawodnika, aby mógł grać jeszcze wyżej.
Jego podopieczni już zresztą pokazali, wygrywając w cuglach 4 ligę, że grać w piłkę potrafią, a i teraz powinno to wyglądać jeszcze lepiej, bo klub jest w trakcie załatwiania kilku ciekawych piłkarzy.
Bardzo blisko dołączenia do drużyny są choćby Elton dos Santos Oliveira i Bartosz Sobczyński (obaj z Polonii Głubczyce), Mateusz Pałach i Karol Wanat (Ruch Zdzieszowice), Kacper Kamiński (Małapanew Ozimek),Wiktor Łuczak (Orzeł Mroczeń) i Bartosz Zychowicz (Polonia Nysa).
- Jeśli chodzi o Eltona, to zostało jeszcze dużo papierowych formalności, aby mógł u nas grać - tłumaczy Moskal.
Na pewno w przyszłym sezonie nie zobaczymy w drużynie Dmytro Fedoty, Gracjana Gacmagi, Mikołaja Jędrzejewskiego, Aleksandra Muzyki, Miłosza Reischa, Daniela Wrzesińskiego oraz Pawła Żehaluka. Testowanie wciąż trwa.
Jak wszystkie zespoły wchodzące w rozgrywki, tak i Agroplon sprawdza swoje siły (i potencjalne nabytki) w meczach sparingowych.
A dwa pierwsze rozegrał nawet jednego dnia. Najpierw z Ostrowią Ostrów, który wygrał pewnie 3-1, po trafieniach Radosława Mikulskiego oraz dwóch zawodników testowanych. W drugim spotkaniu natomiast pokonał Foto-Higienę Gać 2-1, a gole strzelali Kamil Lewandowski i testowany Kacper Kamiński.
W podobnych rozmiarach beniaminek ograł Stal Brzeg, a obie bramki to zasługa graczy testowanych.
Pierwszą porażkę natomiast nasz zespół poniósł z Piastem Żmigród ulegając 3-4, a gole zdobywali Kamiński, Lewandowski i zawodnik testowany.
Kolejny test mecz ekipa z Głuszyny rozegra natomiast z Centrą Ostrów Wielkopolski na boisku przeciwnika. - W sparingach sprawdzamy w dużej mierze nowych graczy, do tego stopnia, że w dniu, w którym rozegraliśmy te dwa mecze, to miałem do dyspozycji 30 osób, a później była selekcja - tłumaczy Moskal. - Gdy już zacznie się liga chciałbym dysponować 18 porządnymi zawodnikami z pola, do tego mieć trzeciego bramkarza i trzech, czterech młodzieżowców czyli łącznie 22-23 piłkarzy - wylicza.
Jego podopieczni sezon zainaugurują podejmując Gwarek Tarnowskie Góry, a już w drugim starciu czeka ich prestiżowy i derbowy bój z MKS-em w Kluczborku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
