Absolutorium i oklaski dla burmistrza Olesna

Rok 2012 w gminie Olesno zostął zakończony deficytem budżetowym w wysokości 986 tys. zł. Na koniec 2012 roku gmina miała 15,2 mln zł zadłużenia.

- Taki deficyt to jeszcze nie jest wielka sprawa, ale tendencja jest taka, że deficyt będzie się utrzymywał, co może odebrać nam zdolności kredytowe i ograniczyć inwestycje - przestrzegał radny opozycyjny Norbert Hober. - Dochody własne spadają, a wydatki się utrzymują.

Radny Hober zaapelował, żeby władze gminy odzyskały 3 miliony złotych zaległości podatkowych, poszukały oszczędności w oświacie oraz urealniły, czyi podniosły, opłaty i podatki.

Sytuację gminy krytycznie ocenił radny opozycyjny Krzysztof Baron.

- Dochody z podatku od osób fizycznych spadły o 215 tys. zł, z podatku CIT od firm o 100 tys. zł. Gmina Olesno kurczy się, jest nas coraz mniej. Czy to są sygnały świadczące o rozwoju gminy? - pytał.
Burmistrz Sylwester Lewicki poinformował, że gmina Olesno otrzymała 6,1 mln zł dotacji unijnej na uzbrojenie terenów inwestycyjnych przy ul. Leśnej. Dzięki tym pieniądzom z ul. Gorzowskiej do ul. Leśnej doprowadzona zostanie kanalizacja.

- Proponuję, aby wystąpienie burmistrza nagrodzić brawami - dodał przewodniczący rady Piotr Antkowiak (razem z burmistrzem Lewickim reprezentuje ten sam komitet Ziemia Oleska - Nasza Przyszłość).

- Strefa inwestycyjna jest, ale na razie zero efektów, zero inwestorów - zarzucił radny Krzysztof Baron.

Opozycyjny radny skrytykował też likwidację parkingów na Rynku.

Burmistrz Sylwester Lewicki podkreślił, że 33-procentowe zadłużenie gminy jest niewielkie w porównaniu z wykonanymi inwestycjami. Sylwester Lewicki zapowiedział też, że nie będzie podnosił podatków.

- Wysokie podatki doprowadzają gospodarkę do ruiny - uważa burmistrz Olesna. - Należy opodatkować korporacje, hipermarkety, a nie najuboższych.

Mimo gorącej dyskusji w głosowaniu nad absolutorium 15 radnych jednogłośnie poparło burmistrza Sylwestra Lewickiego i nagrodziło go oklaskami.