MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Absurd na kolei. Trzy rozkłady jazdy, żaden nie obowiązuje

Fot. Radosław Dimitrow
Fot. Radosław Dimitrow
Z powodu remontu torów Przewozy Regionalne zmieniają godziny odjazdów pociągu nawet kilka razy w tygodniu. Pasażerowie mają już dość.

Częste zmiany w rozkładzie jazdy sprawiły, że klienci PKP są zdezorientowani. Nie wiedzą, o której godzinie odjeżdżają ich pociągi, a nawet czy kursują konkretnego dnia.

- Dojeżdżam pociągiem codziennie na studia - denerwuje się Adrian Mróz ze Strzelec Opolskich. - Ale nigdy nie wiem, czy będę na czas, bo raz pociąg przyjeżdża punktualnie, a innym razem ma nawet pół godziny spóźnienia.

Najgorzej jest na trasie Strzelce Opolskie - Opole oraz na liniach, które biegną przez Brzeg. Tam godziny odjazdów pociągów zmieniane są nawet kilka razy w tygodniu. Opóźnienia składów w tych miastach powodują kolejne spóźnienia w innych. Pasażerowie, którzy chcą skorzystać z usług PKP, muszą na bieżąco śledzić zmiany. Nie jest to jednak łatwe, bo na kolei funkcjonują aż trzy rozkłady jazdy.

Dla przykładu w Strzelcach Opolskich obok tablicy z rozkładem jazdy zawisły kartki, gdzie rozpisana jest korekta do rozkładu. Problem w tym, że rozmija się ona z godzinami podanymi w internecie. Gdy pytamy w kasie, o której godzinie tak właściwie przyjedzie pociąg, panie sugerują, że... trzeba poczekać, bo spóźnienia i tak są inne niż te podane w korekcie.

Z powodu problemów z rozkładem część klientów zrezygnowała z usług PKP. Kolej liczy z tego powodu straty. Sylwester Brząkała, zastępca dyrektora Przewozów Regionalnych w Opolu, przekonuje, że spółka nic nie może w tej sprawie zrobić.

- Zmiany w rozkładzie są podyktowane remontami torów i stacji, które organizuje inna spółka - mówi Brząkała. - Prace planuje wrocławski oddział Polskich Linii Kolejowych. Gdy zdecyduje o wyłączeniu z ruchu konkretnego torowiska, my musimy się dostosować, zmieniając godziny odjazdu.

Sylwester Brząkała prosi pasażerów o cierpliwość. Zapowiada, że gdy przyjdą mrozy, wiele prac na liniach zostanie wstrzymanych.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska