Adam Czechowicz zostaje w Kolejarzu Opole

Marcin Rempała spędzi w Kolejarzu trzeci sezon. Ubiegły był dla niego udany. Chociaż notował wpadki, to osiągnął dobrą średnią 1,921 punktu na bieg. Wychowanka Unii Tarnów, w przeszłości reprezentanta Polski, kusiły drużyny z I ligi, mimo to zdecydował się pozostać w Kolejarzu.

Piętnasty rok z rzędu plastron opolskiego klubu przywdzieje natomiast Adam Czechowicz. Trapiony w ostatnich latach kłopotami sprzętowymi i zdrowotnymi kapitan naszego zespołu ma się odbudować i powrócić do formy sprzed kilku sezonów.
- Adama traktujemy jak wychowanka - zaznacza prezes Kolejarza Jerzy Drozd. - Mogliśmy na niego liczyć w przeszłości wiele razy w trudnych momentach. Znamy jego problemy i wiemy, jakie błędy popełnił. Jeśli zdoła je wyeliminować, może być znów liderem drużyny. Mocno w to wierzę.
Oferty Kolejarza nie wybrał natomiast Stanisław Burza, który pozostaje w Wandzie Kraków. Wzmocnieni zagranicznymi posiłkami krakowianie wyrastają tym samym na głównego faworyta rozgrywek.
- Nieprawdą jest, co sugerował prezes Wandy Paweł Sadzikowski, że złożyliśmy Staszkowi lukratywną propozycję - wyjaśnia prezes Drozd. - Powiem więcej: warunki, które początkowo przedstawił Burza były dla nas nie do zaakceptowania i dwukrotnie przebijały stawki, na które zgodzili się bracia Rempałowie. Nie jesteśmy rozrzutni i staramy się budować klub na twardych fundamentach. Wydajemy znacznie mniej pieniędzy na kontrakty niż w poprzednim roku i denerwuję się, gdy ktoś mówi, jak dobrze można u nas zarobić.
Opolanie posiadają w kadrze czterech zawodników. Wcześniej umowy podpisali bowiem Michał Łopaczewski i Tomasz Rempała. Do zespołu dołączy jeszcze przynajmniej dwóch seniorów i dwóch juniorów.
Do klubu napływają oferty od żużlowców z Polski i zagranicy. Nasi działacze zainteresowali się choćby Węgrem Jozsefem Tabaką oraz Mariuszem Fierlejem i Pawłem Staszkiem. Poważnym wzmocnieniem mógłby być widowisko jeżdżący Tabaka, który rozważa jednak dalsze starty w Krakowie. Stawia ponadto wygórowane warunki.
- Sytuacja jest dynamiczna i szybko się zmienia - twierdzi prezes Drozd. - Nie wiadomo, czy przed świętami zawrzemy nowe umowy, ale nie można tego wykluczyć. Wiele zależy od żądań żużlowców i tego, jak będą przebiegać rozmowy. Nie chcemy podejmować pochopnych decyzji.
Niejasna jest przyszłość przymierzanego do jazdy w Kolejarzu Marcina Jędrzejewskiego. Wychowanek Polonii Bydgoszcz, który w 2011 roku jeździł już w opolskich barwach, liczy na angaż w I lidze bądź swojej macierzystej drużynie w ekstraklasie. Z kolei za przesądzone można uznać odejście Michała Mitki. ROW Rybnik, który wykazywał Mitką największe zainteresowanie, otrzymał bowiem w piątek licencję na występy w II lidze podobnie jak zespół z Ukrainy - MIR Równe.
Jeśli nie dojdzie do następnych roszad, to w tej klasie rozgrywkowej w 2013 roku będzie rywalizowało sześć zespołów. Oprócz naszego Kolejarza także ekipy z: Krakowa, Piły, Krosna, Rybnika i Równego.