34-letni obrońca, występujący w ostatnim sezonie w Austrii Kaernten popełnił samobójstwo we własnym domu w Klagenfurcie.
- Nie wierze, to niemożliwe, wczoraj rano do mnie dzwonił, mówił o planach na nowy sezon. Jestem załamany - powiedział Grzegorz Bryłka, były piłkarz Odry, przyjaciel Adama Ledwonia.
Informację o śmierci piłkarza potwierdził mieszkający w Austrii były polski bramkarz Kazimierz Sidorczuk.
- To tragiczna dla mnie wiadomość - powiedział Sidorczuk, obecnie trener bramkarzy w Grazu. - Na razie traktuję ją jako pogłoskę. Adam był przyjacielem moim i mojej rodziny. Nie mogę nic więcej powiedzieć w tak tragicznym momencie.
Adam Ledwoń rozegrał w reprezentacji Polski 18 spotkań i strzelił jednego gola. Urodził się 15 stycznia 1974 roku w Oleśnie. Przygodę z futbolem rozpoczął w Małejpanwi Ozimek, skąd w wieku juniora trafił do Odry. Z Opola trafił do GKS-u Katowice, z którym wywalczył Puchar Polski. Po sześciu sezonach spędzonych w Polsce rozpoczął karierę za granicą. Trafił do niemieckiej Bundesligi do Bayeru Leverkusen. Ostatnie osiem sezon spędził w austriackiej ekstraklasie.
To miał być jego ostatni rok w Austrii. Potem chciał wrócić do GKS-u Katowice i na zakończenie kariery powalczyć ze swoim byłym zespołem o powrót do ekstraklasy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
