Wczoraj na torze Kolejarza rozegrano ćwierćfinał indywidualnych mistrzostw Polski. Po raz kolejny na opolskim obiekcie pogromcy nie znalazł Sebastian Ułamek, a niespodzianką było odpadnięcie Macieja Janowskiego, młodzieżowego reprezentanta Polski.
Awansu nie wywalczyli też obaj zawodnicy Kolejarza. - Widocznie nie stać mnie na półfinał - powiedział Adam Pawliczek. - Miałem za dużą przerwę w startach, pogubiłem się też trochę z ustawianiem sprzętu na wyścigi.
Michał Mitko zastępował w turnieju Piotra Świderskiego. Zawody rozpoczął od wygranej, później jednak przywiózł na metę dwa zera i do awansu zabrakło mu punktów. - Padający deszcz spowodował, że nie potrafiłem dostosować ustawień motocykla do warunków na torze - stwierdził Mitko.
Klasą dla siebie znów był Ułamek. Dostał ogromne brawa po 12. wyścigu. Ze startu Ułamek wyjechał trzeci, ale jego pościg za Janowskim i Adrianem Szewczykowskim zakończył się powodzeniem i zawodnik Azotów zainkasował 3 punkty. Bardzo dobrze poczynał też sobie Ronnie Jamroży z RKM-u. Startował po kontuzji z opatrunkiem na ręku, ale pewnie wywalczył awans.
Wyniki
Wyniki
1. S. Ułamek (Azoty Tarnów) - 15 pkt, 2. P. Dudek (Falubaz Z. Góra) - 12, 3. R. Jamroży (RKM Rybnik) - 9, 4. T. Jedrzejak (Azoty) - 9, 5. P. Dym (Orzeł Łódź) - 9, 6. D. Lampart (Marma Rzeszów) - 8+3, 7. H. Rempała (Orzeł) - 8+2, rez. Sz. Kiełbasa (Azoty) - 8+1, 9. M. Janowski (Betard Wrocław) - 7, 10. A. Szewczykowski (PSŻ Poznań) - 7, 11. M. Węgrzyk (RKM) - 7, 12. M. Mitko (Kolejarz) - 6, 13. T. Rempała (KMŻ Lublin) - 5, 14. A. Pawliczek (Kolejarz) - 4, 15. K. Fleger - 3, 16. R. Fleger (obaj RKM) - 3.
Sędziował Wojciech Grodzki (Opole). Najlepszy czas - 61,5 sek. - Sebastian Ułamek w 2. wyścigu.
- Moja ręka w pełni sprawna będzie za około miesiąc - stwierdził. - W środę zrobiłem sobie trening i uznałem, że mogę wystartować. Nie liczyłem na awans, ale chciałem znów pojeździć. Tym bardziej się cieszę z dzisiejszego wyniku.
Obecny na zawodach Marek Cieślak, coach reprezentacji Polski, ocenił je wysoko. - Nie widać było wielkiej różnicy między zawodnikami ekstraligi i niższych lig - powiedział. - Jestem zadowolony, że awansowali moi podopieczni z kadry juniorów Dawid Lampart i Patryk Dudek. Maćkowi Janowskiemu przyda się natomiast kubeł zimnej wody. Na pewno da mu to do myślenia i szybko dojdzie do siebie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
