Afera dębowa. Zapadł prawomocny wyrok - dlaczego po odwołaniu zmieniono wyroki dla głównych oskarżonych [WIDEO]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Michał A. (w granatowej kurtce) i Daniel R. (w niebieskiej koszuli) na wcześniejszych rozprawach w sądzie.
Michał A. (w granatowej kurtce) i Daniel R. (w niebieskiej koszuli) na wcześniejszych rozprawach w sądzie. Mirosław Dragon
Podpalaczowi Danielowi R. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu obniżył karę, za to zleceniodawcy podpaleń biznesmenowi Michałowi A. podwyższył o połowę. Wszyscy oskarżeni zostali skazani na surowe kary bezwzględnego więzienia.

Afera dębowa pod Wołczynem w największym skrócie polegała na tym, że nieustaleni i nieukarani do dzisiaj sprawcy wycięli tam nielegalnie setki drzew, a alarmujący o procederze świadkowie byli zastraszani, a ich mienie podpalane.

W czwartek po południu Sąd Apelacyjny we Wrocławiu ogłosił wyrok w sprawie afery dębowej:

  • Daniel R., rolnik z Rożnowa, który był wykonawcą podpaleń (razem z innymi osobami, których nie dało się ustalić) - dostał wyrok 14 lat więzienia.
  • Michał A., właściciel fabryki mebli w Łęce Mroczeńskiej, który był zleceniodawcą podpaleń - usłyszał wyrok 6 lat więzienia.
  • Piotr M., który sprzedał granaty i pistolet (granat został użyty w podpaleniu, pistolet miał posłużyć do ostatecznej zemsty na świadkach) - został skazany na 2 lata więzienia.

Wyrok jest prawomocny, a wszystkie kary pozbawienia wolności są bezwzględne.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zmienił zatem ubiegłoroczny wyrok Sądu Okręgowego w Opolu, od którego odwołali się zarówno skazani, jak i prokuratura.

Danielowi R. sąd obniżył karę z 15 do 14 lat. - Sąd oczyścił go z zarzutów nakłaniania żony do odmowy składania zeznań, ponieważ można skazać kogoś tylko za nakłanianie do składania zeznań, a nie do odmowy - wyjaśnia Witold Franckiewicz, rzecznik Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. - Decydujący o wysokim wyroku był podtrzymany zarzut usiłowania zabójstwa w zamiarze ewentualnym przy podpaleniu domu, w którym przebywała cała rodzina.

Michałowi A. po odwołaniu się prokuratury Sąd Apelacyjny podwyższył wyrok z 4 do 6 lat bezwzględnego więzienia.
Sąd wziął pod uwagę, że obaj sprawcy działali wspólnie (Michał A. był sprawcą zlecającym, a Daniel R. wykonującym), a dysproporcja w wysokości wyroków z pierwszej instancji była zbyt duża. Michał A. dostał zdaniem Sądu Apelacyjnego zbyt niski wyrok, dlatego zwiększył o połowę karę pozbawienia wolności.

Piotrowi M. w apelacji podtrzymano wyrok 2 lat więzienia.

Skazani mają jeszcze możliwość złożenia skargi kasacyjnej, czyli nadzwyczajnego środka zaskarżenia wyroku do Sądu Najwyższego.

Wyrok jest jednak prawomocny i podlega wykonaniu.

Co ciekawe, niemal przez cały czas trwania procesu Daniel R. odmawiał składania zeznań. Dopiero na ostatniej rozprawie w Sądzie Apelacyjnym zgodził się złożyć wyjaśnienia. Zeznawał przez 3 godziny!

Ekolog Adam Ulbrych, któremu spalono dom i grożono śmiercią, nie potrafi już cieszyć się z tego wyroku.

- Po 5 zmarnowanych latach, zamknięciu mojej firmy, czyli gospodarstwa ekologicznego w Komorznie, nie odczuwam satysfakcji, bo mojej sytuacji to nie zmieni - mówi Adam Ulbrych. - Ci, którzy doprowadzili do tej sprawy, pozwalając na bezkarną wycinkę drzew, nie ponieśli żadnej kary. Ustawili się za to w jednym szeregu z ofiarami i to mnie boli. Dlatego ja wyprowadziłem się z gminy Wołczyn. Gdyby w zalążku zatrzymano nielegalną wycinkę drzew, nie doszłoby do nakręcania spirali przemocy, do gróźb i podpaleń.

Proces w sprawie afery dębowej. Michał A.

Afera dębowa. Biznesmen z Łęki Mroczeńskiej musiał zapłacić ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 16

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2019-05-05T11:57:09 02:00, Gość:

Ciekawe gdzie beda siedziec gołabeczki

Michal A jest w domu, nie w więzieniu. Jak to możliwe?

G
Gość
" Miałeś, chamie, złoty róg....ostał ci się ino sznur "
G
Gość
Ciekawe gdzie beda siedziec gołabeczki
G
Gość
2019-04-28T09:59:28 02:00, Quercus:

Szkoda dębów.

2019-04-30T11:19:01 02:00, Somsiad:

Co z osobą która wydała pozwolenie na wycinkę? Przecież powinno pod tym kątem być przeprowadzone śledztwo. Gmina ma plecy czy taka czysta?

Liczysz na to ? Raczej porzuć marzenia. Chyba że prokuratura z innego województwa weźmie się za tą sprawę. Opolskie boi się bandytów.

S
Somsiad
2019-04-28T09:59:28 02:00, Quercus:

Szkoda dębów.

Co z osobą która wydała pozwolenie na wycinkę? Przecież powinno pod tym kątem być przeprowadzone śledztwo. Gmina ma plecy czy taka czysta?

o
ociec
2019-04-29T09:42:14 02:00, Gośc:

milioner żalil sie ze jest szantazowany przez Daniela i straszy też jego dziecko. A te inne zaatakowane dzieci to co ? Nimi sie nie przejmowal milionerek ?

2019-04-29T23:13:05 02:00, Gość:

Głupek

nie pisz tak o ojcu

G
Gość
2019-04-29T09:42:14 02:00, Gośc:

milioner żalil sie ze jest szantazowany przez Daniela i straszy też jego dziecko. A te inne zaatakowane dzieci to co ? Nimi sie nie przejmowal milionerek ?

Głupek

G
Gośc
milioner żalil sie ze jest szantazowany przez Daniela i straszy też jego dziecko. A te inne zaatakowane dzieci to co ? Nimi sie nie przejmowal milionerek ?
G
Gość
siedzieć powinna też reszta rodzinki tego Michała za współsprawstwo. Wiedzieli i ukrywali przestępstwa. A ci z gminy też. Pan Adam bardzo dobitnie wypowiedział się. Pan Adam ma rację. przestępca miał większą ochronę niż ofiary.
G
Gość
patologia ta Polska. po takich czynach w Kanadzie by siedzieli w kopalni przywiązani łańcuchem do wielkiej granitowej góry a w ręku tylko kilof.

już by nie wyszli
j
ja
2019-04-28T10:22:05 02:00, Cayt:

Za kraty powinni isc tez policjanci I prokurator Z kluczborka oraz wojt gminy bo siedzi Eli I nic nie zrobili

Szczególnie jąkający się dziwnie prokurator. Ci z kryminalnej też bo przy dzisiejszej technice to tylko się ośmieszyli. Wkurzyli się dopiero jak im na samochodzie podczas "ochraniania" spalanego zakładu pracy sprawcy zostawili odpowiedni dla ich pracy napis. Fachowcy z bożej łaski.

E
Ewa
2019-04-28T08:50:08 02:00, nietoperz:

Bandziory ! Pożar w Kluczborku to też wasza sprawka. 25 osób chcieliście zamordować, spalić żywcem. Policja od razu wiedziała kto jest sprawcą bo przyjechali chronić pewien dom we wsi. Ale w Kluczborku ochrona bandziorów to normalka. Ten zleceniodawca powinien siedzieć znacznie dłużej !

bezkarność to zachęta dla kolejnych złoczyńców

C
Cayt
Za kraty powinni isc tez policjanci I prokurator Z kluczborka oraz wojt gminy bo siedzi Eli I nic nie zrobili
C
Cycu
Rażąco niskie wyroki!! Teraz to dopiero jest afera! Czy Sąd zmysły, czy wymaga natychmiastowej reorganizacji, bo ochrania bandziorów? Skandal!
Q
Quercus
Szkoda dębów.
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska