Mechanik z Olesna jest pierwszym Polakiem w historii, który wygrał słynny Rajd Dakar. Dokonał tego zresztą dwukrotnie: w 2012 i 2016 roku. Za każdym razem z holenderskim kierowcą Gerardem de Rooyem.
Darek Rodewald jest mechanikiem pokładowym. W kategorii ciężarówek jest pełnoprawnym członkiem załogi startowej, musi mieć licencję rajdową i całą trasę pokonuje w samochodzie razem z kierowcą i nawigatorem.
W tym roku Rodewald razem z Gerardem de Rooyem niespodziewanie nie wystartowali w Rajdzie Dakar, ale w organizowanym w tym samym czasie Africa Eco Race.
Paradoksalnie, to właśnie ten rajd kończy się w Dakarze. Rajd Dakar przeniesiono bowiem w 2009 roku z Afryki do Ameryki Południowej.
Africa Eco Race to rajd prowadzący z Monako przez Maroko, Mauretanię i Senegal. Meta jest w Dakarze.
- Na rajdzie w Afryce jest więcej frajdy: przede wszystkim jazda po wydmach na pustyni - wyjaśnia Gerard de Rooy.
- Naszym celem jest zwycięstwo - dodaje Darek Rodewald.
Team de Rooy startuje w składzie: holenderski kierowca Gerard de Rooy, hiszpański nawigator Moises Torrallardona oraz polski mechanik pokładowy Darek Rodewald.
Holendersko-polsko-hiszpańska załoga jedzie 10-tonową ciężarówką Iveco Powerstar Strator Torpedo, której konstruktorem jest właśnie mechanik z Olesna, pracujący przez cały rok w Teamie de Rooy.
Na razie po 6. etapach Team de Rooy zajmuje 5. miejsce.
W Africa Eco Race ciężarówki startują w tej samej kategorii, co rajdowe osobówki.
Rajd wystartował z Monaco, pokonał bezdroża Maroka, teraz przecina terytorium Mauretanii, a na koniec wjedzie do Senegalu.
Zawodnicy osiągną metę 14 stycznia w Dakarze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?