Agent banku stanie przed sądem

Archiwum
Archiwum
Lech M. jest oskarżony o przywłaszczenie 360 tys. zł.

Prokuratura Rejonowa w Prudniku wysłała do Sądu Okręgowego w Opoluakt oskarżenia przeciwko 36-letniemu Lechowi M. mieszkańcowi województwa dolnośląskiego.

Mężczyzna jest oskarżony o przywłaszczenie mienia znacznej wartości - 360 tys. zł. na szkodę Getin Banku. Oskarżony przyznał się do winy i złożył w śledztwie wniosek o dobrowolne poddanie się karze, który będzie rozpatrywany przez sąd.

Lech M. do czerwca ubiegłego roku prowadził w Prudniku, ale także w Nysie i w Ząbkowicach Śląskich agencje finansowe. Miał zawartą umowę franczyzową z Getin Bakiem, na podstawie której działając jako przedstawiciel banku zawierał z klientami umowy m. in. na długoterminowe lokaty pieniężne. Bank zdecydował się zamknąć jego placówki po kontroli wewnętrznej, która wykazała nieprawidłowości, ale dopiero 5 miesięcy później zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu przestępstwa i przedstawił dokumentację spraw.

Klientom, którzy wpłacili Lechowi M. pieniądze na lokaty, bank zwrócił równowartość szkody. Jeden z nich skarżył się jednak wcześniej nto, że przez dłuższy czas w różnych innych oddziałach banku domagał się zwrotu wpłaty. Wszędzie tłumaczono mu, że system informatyczny nie widzi dokonania transakcji finansowej.

Zgodnie z prawem bankowym to bank ponosi pełną odpowiedzialność za wszelkie lokaty, przyjmowane w imieniu banku przez upoważnioną osobę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska