Aglomeracja Opolska myśli jak wydać 62 miliony euro

Unijne pieniądze dedykowane AO mają być zapisane w Regionalnym Programie Operacyjnym, realizowanym w latach 2014-2020 przez urząd marszałkowski.

Aglomeracja, którą tworzy Opole i 19 współpracujących ze stolicą województwa gmin, musi w bardzo szybkim tempie przygotować nie tylko strategię, ale także pomysły, które chce zrealizować w ramach RPO, a pod hasłem Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych.

O pomysłach nowych inwestycji, jak i tzw. projektów miękkich (np. wsparcie uczniów czy edukacja przedszkolna) dyskutowano w Opolu na wtorkowym Zgromadzeniu Aglomeracji.

Samorządy - choć nie wszystkie - mają ochotę na budowę ścieżek rowerowych, które umożliwiałyby łatwy dojazd do stolicy województwa.

Dużym projektem aglomeracji ma być również uzbrajanie terenów pod inwestycje, a w tym przypadku w grę wchodzi 160 hektarów poza Opolem.

Możliwe jest także, że samorządy aglomeracji zdecydują się na duży projekt związany z wymianą oświetlenia ulicznego, a za nie mniej ważne uznano ratowanie i remontowanie zabytków na terenie AO.

- Chcemy również w ramach aglomeracji zbudować centrum przesiadkowe przed głównym dworcem kolejowym w Opolu - informuje Danuta Wesołowska, naczelnik wydziału ds. europejskich i planowania rozwoju w Urzędzie Miasta Opola. - W tzw. projektach miękkich bierzemy pod uwagę wsparcie edukacji przedszkolnej (np. dodatkowych zajęć), a także aktywizację zawodową ludzi młodych. To, o czym obecnie mówimy, to jednak wciąż pomysły i projekt, nad którymi dyskutujemy. Myślę, że na ostateczną listę zadań przyjdzie nam poczekać do końca roku.

Coraz więcej wskazuje na to, że aglomeracja doczeka się swojego biura (na razie większość spraw formalnych załatwia Opole). Pojawiają się także głosy, aby aglomeracja - związana tylko luźnym porozumieniem gmin - zmieniła swoją formułę, np. na stowarzyszenie.

- Te decyzje przed nami, choć jak się wydaje, przed powołaniem biura nie ma już ucieczki - ocenia Wesołowska.