Agnieszka Wojtkiewicz mistrzynią Polski w kolarstwie górskim amatorów

Archiwum
Agnieszka Wojtkiewicz na najwyższym podium. MTB trenuje od lutego ubiegłego roku.
Agnieszka Wojtkiewicz na najwyższym podium. MTB trenuje od lutego ubiegłego roku. Archiwum
Agnieszka Wojtkiewicz zajęła I miejsce w XX Mistrzostwach Polski w Kolarstwie Górskim dla Amatorów "Family Cup" na poziomie eliminacji regionalnych, które odbyły się w czerwcu.

"Family Cup" to coroczny cykl zawodów dla amatorów w dyscyplinach takich jak: narciarstwo zjazdowe, narciarstwo biegowe, snowboard, kolarstwo górskie, tenis oraz pływanie.

Mistrzostwa Województwa Opolskiego po raz dziewiętnasty odbyły w Skarbiszowicach, w gminie Tułowice. Trasa była trudna, a organizatorzy ocenili jej poziom na 9 w skali od 1 do 10.

- Zawody odbyły się w lesie i nacechowane były różnorodnością zjazdów i podjazdów. Większość z nich bardzo wymagająca - opowiada Agnieszka Wojtkiewicz.
Do pokonania była, w zależności od kategorii wiekowej i płci, różna liczba okrążeń o długości ok. 2,5 kilometra. Trasa zatem stosunkowo krótka, ale przez urzeźbienie terenu pełna technicznych utrudnień. Aby wygrać, trzeba było pokonywać je bez wahania i w szaleńczym tempie. Wygrana Agnieszki jest dopiero jej drugim trofeum, wcześniej najwyżej wspięła się na miejsce drugie.

- Trenuję od lutego ubiegłego roku - opowiada 35-latka. - Wcześniej jeździłam na rowerze rekreacyjnie i jazda po górkach podobała mi się najbardziej.

Żeby być w formie, krapkowiczanka trenuje sześć razy w tygodniu, z czego dwa na dłuższych kilkugodzinnych trasach, a w pozostałe dni robi treningi interwałowe,wytrzymałościowe i regeneracyjne, najczęściej w Karłubcu i Wygodzie. Przyznaje, że pogodzenie pasji z życiem prywatnym bez wsparcia męża nie byłoby możliwe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska