Agresji powiedzieli nie

fot. sławomir Mielnik
Wspólnie protestowali uczniowie opolskiego elektryczniaka i ekonomika.
Wspólnie protestowali uczniowie opolskiego elektryczniaka i ekonomika. fot. sławomir Mielnik
W marszu przeciwko przemocy w Opolu szło wczoraj ponad 1000 uczniów.

Wczoraj w całej Polsce obchodzono "Dzień Szkoły bez Przemocy". Młodzież manifestowała swoją niezgodę na agresję w szkołach. Do akcji włączyła się też Opolszczyzna.

- Chcemy się uczyć, a nie patrzeć na przepychanki, bójki, awantury. To nie dla nas - mówi Mateusz Strzałek, uczeń klasy pierwszej Zespołu Szkół Elektrycznych w Opolu. - W naszej szkole za każdym razem, kiedy coś złego się dzieje, staramy się reagować. A taki dzień jest po to, żebyśmy mogli przeciwko temu zaprotestować.

I protestowali. Szkoła Mateusza połączyła siły z sąsiednim Zespołem Szkół Ekonomicznych. O 11.30 uczniowie obu placówek wyszli na ulice miasta. W manifestacji szło ponad tysiąc osób. Młodzież niosła transparenty z hasłami: "Dość agresji", "Stop przemocy".
- Niech ludzie zobaczą, że jesteśmy przeciw, że nie chcemy przemocy w naszych szkołach - tłumaczy Magda, uczennica szkoły ekonomicznej.

W obchodach "Dnia Szkoły bez Przemocy" uczestniczyło ponad sześćdziesiąt szkół z Opolszczyzny i ponad 1200 w całej Polsce. Każda zorganizowała na swoim terenie spotkanie poświęcone problemowi szkolnej agresji. W Warszawie w samo południe w niebo wypuszczono czerwone balony - symbol akcji. Na ręce prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego złożono księgę "Razem przeciw przemocy".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska