Akademik po rentgenie

Czy obawy studentek są uzasadnione?
Jan Podburaczyński, nauczyciel fizyki w Zespole Szkół Rolniczych Centrum Kształcenia Ustawicznego w Nysie:
- Promienie rentgenowskie szkodzą nie tylko w momencie włączenia lampy, ponieważ wchłaniane są przez większość znajdujących się w pobliżu przedmiotów. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy przebywanie we wspomnianym budynku może być szkodliwe, ponieważ zależy to w dużej mierze od sprawności aparatów, którymi wykonywano niegdyś zdjęcia, a także od rodzaju promieniowania i jego natężenia. Nie sądzę, żeby było ono aż tak wysokie, żeby budynek nie nadawał się do użytku. Niewykluczone jednak, że mury pochłonęły większą dawkę promieni. Dlatego też najrozsądniejszym, a zarazem najprostszym rozwiązaniem jest powiadomienie sanepidu lub bezpośrednio stacji radiologicznej w celu zbadania natężenia promieniowania. Być może okaże się, że nyski budynek jest taki, jak mieszkanie Marii Skłodowskiej-Curie, gdzie do dzisiaj w miejscu, w którym sto lat temu stało jej krzesło, wszystkie urządzenia pomiarowe zachowują się jak szalone...

Jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia do Starostwa Powiatowego w Nysie i sanepidu wpłynęło pismo studentek Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, protestujących przeciwko planom wykwaterowania ich z dotychczasowej siedziby.
Od października grupa studentek zakwaterowana została w schronisku PTSM w Nysie przy ulicy Moniuszki, jednak po kilku miesiącach pojawiły się głosy o rychłej przeprowadzce całego schroniska. Mimo iż od początku zakładano, że pokoje przy ulicy Moniuszki są jedynie tymczasowym miejscem pobytu, postanowiły przeciwstawić się planom starostwa. - Tam jest wiocha, a budynek, w którym mamy zamieszkać, jest w krytycznym stanie - skarżą się studentki. - Dlaczego mamy być ofiarami czyichś niesłusznych decyzji?

Proponowanym przez starostwo nowym lokum na siedzibę schroniska jest budynek po byłej przychodni radiologicznej przy ulicy Krawieckiej. Zdaniem studentek, przebywanie w pomieszczeniach, w których przez około dwadzieścia lat wykonywano zdjęcia rentgenowskie, zagraża ich zdrowiu. Ponadto uważają, że oddalenie od centrum miasta znacznie utrudni im dostęp do bibliotek, muzeum i innych placówek kulturalno-oświatowych. - W proponowanym przez starostwo miejscu nie ma nawet porządnego sklepu spożywczego - tłumaczy Ania, studentka I roku architektury środowiska. - No i do tego to promieniowanie rentgenowskie...
Andrzej Drozdowicz, powiatowy inspektor sanitarny, do którego pismo z prośbą o przeprowadzenie kontroli wpłynęło przedwczoraj, oburzony jest luką w wiadomościach studentek z zakresu fizyki na poziomie szkoły średniej. Zapewnia jednak, że, jeżeli zajdzie taka potrzeba, inspekcję przeprowadzi. - Książki mówią o tym, że promieniowanie rentgenowskie groźne jest tylko i wyłącznie w momencie włączenia lampy - wyjaśnia, informując jednocześnie, że odpowiedź na otrzymane niedawno pismo studentki otrzymają jak najprędzej.
Protest studentek przeciwko przenosinom jednak na niewiele się zdał, ponieważ sprawa przeprowadzki jest już przesądzona. Najprawdopodobniej od 1 marca całe schronisko przeniesione zostanie do nowej siedziby. Starosta Zbigniew Majka zapewnia, że w nowym miejscu studentki będą miały jeszcze lepsze warunki mieszkaniowe.