Akcja nto. Znani i wpływowi Opolanie zaszczepią się przeciwko koronawirusowi. Namawiają do tego wszystkich mieszkańców regionu

W niedzielę i poniedziałek w kilkunastu opolskich szpitalach ruszyły masowe szczepienia przeciw COVID-19. Najpierw preparat dostaną medycy i pracownicy administracji służby zdrowia. Docelowo szczepionkę będą jednak mogli przyjąć wszyscy chętni Opolanie. Problem w tym, że około połowa z nich podchodzi do kwestii szczepień z dużą obawą.

Nowa Trybuna Opolska i portal nto.pl poprosił znanych i wpływowych mieszkańców regionu, by złożyli publiczne deklaracje dotyczące udziału w programie masowych szczepień. I dali tym samym dobry przykład innym, przekonali sceptyków, rozwiali wątpliwości innych mieszkańców.

Niemal wszyscy, których poprosiliśmy o zabranie stanowiska w tej sprawie deklarują, że chętnie się zaszczepią i będą do tego namawiali innych. 

- Zależało nam na tym, by jak najwięcej opolskich autorytetów promowało program szczepień i by robili to ponad politycznymi podziałami – mówi Krzysztof Zyzik, redaktor naczelny nto. – Odzew jest znakomity, poza nielicznymi wyjątkami wszyscy mocno wsparli naszą akcję. Ta lista będzie się stale wydłużać, a my będziemy pilotować program szczepień w regionie. Aż do ustąpienia epidemii.

Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski tłumaczy, że zamierza się zaszczepić przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo najbliższych.

- Wolne chwile staram się poświęcać na spotkania z rodzicami i teściami. To już seniorzy, a więc osoby w grupie ryzyka. Zaszczepienie się oznacza eliminację zagrożenia, że ich zakażę - powiedział nam Arkadiusz Wiśniewski.

Gotowość do udziału w narodowym programie szczepień deklaruje również Sabina Nowosielska, prezydent drugiego po względem wielkości miasta Opolszczyzny i wielu innych samorządowców.

Politycy, którzy na co dzień toczą ze sobą ostre boje, w tej konkretnej sprawie także mówią jednym głosem. -  W pełni popieram szczepienia i z nich skorzystam - deklaruje Witold Zembaczyński, opolski poseł Nowoczesnej.

W pierwszym możliwym terminie zaszczepi się także szefowa PiS na Opolszczyźnie Violetta Porowska.

- Mamy jedno życie i jedno zdrowie. Nie warto go narażać z powodu plotek dotyczących rzekomej szkodliwości szczepionki - powiedziała nam Violetta Porowska.

Dobry przykład Opolanom chce dać także były opolski sędzia piłkarski, a obecnie znany przedsiębiorca Ryszard Wójcik, który prowadzi firmę przewozową Sindbad.

Do udziału w narodowym programie szczepień namawiają także duchowni, przedstawiciele świata sportu, lekarze.

- Nto chętnie kreuje ważne prospołeczne akcje – mówi Krzysztof Zyzik, redaktor naczelny. - Broniliśmy regionu, gdy miał zniknąć z mapy, inicjowaliśmy program przeszczepów, walczyliśmy o poprawę wskaźników demograficznych. Teraz stajemy do walki o zdrowie i życie Opolan. Za nauką, a przeciw zabobonom. My także się zaszczepimy, kiedy to tylko będzie możliwe.

Zobacz komentarze znanych Opolan, którzy już zdecydowali się na udział w szczepieniach. Poznaj ich opinię. Przeczytasz o nich w naszej galerii.