Alarmujący mail został wysłany przed godz. 7 rano na skrzynki instytucji użyteczności publicznej, m.in. do opolskich urzędów skarbowych, sądów i prokuratur. - Z treści wynikało, że na terenie tych placówek mógł zostać podłożony niebezpieczny ładunek - informuje podinsp. Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji. - Na miejscu pracowali m.in. pirotechnicy oraz specjalnie przeszkolone psy. Po przeszukaniu okazało się, że w żadnym budynku nie było niebezpiecznego ładunku.
W samym Opolu mail, który postawił na baczność służby został rozesłany do jedenastu instytucji. W skali całego województwa zgłoszeń było 32. O tym, czy dana instytucja zostanie ewakuowana decyduje zarządca obiektu. W przypadku dzisiejszego alarmu ewakuowanych zostało jedynie 58 pracowników skarbówki w Oleśnie. W pozostałych przypadkach do budynków nie byli wpuszczani petenci. W sumie fałszywe alarmy spowodowały dziś zamieszanie w kilkuset instytucjach w całej Polsce.
Od początku roku funkcjonariusze w Opolu otrzymali 15 podobnych zgłoszeń (w tym 11 dziś). Dla porównania w całym ubiegłym roku były cztery takie przypadki. - Na tym etapie jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy poprzednie alarmy należy wiązać z tymi dzisiejszymi. Policjanci sprawdzą wszystkie możliwe wersje - zapewnia Jarosław Dryszcz.
Alarm spowodował utrudnienia w pracy instytucji. Jeden z naszych czytelników wybrał się dziś do urzędu skarbowego, ponieważ tego dnia upływał termin, w którym mógł załatwić sprawę. Odszedł z kwitkiem i teraz martwi się, że z powodu opóźnienia czekają go kłopoty.
- Proszę, aby czytelnik zgłosił się do mnie i na pewno takie spóźnienie będzie usprawiedliwione - mówi Halina Hoszowska, naczelnik pierwszego Urzędu Skarbowego w Opolu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?