Alergia - o czym warto pamiętać

fot. archiwum
fot. archiwum
Zaczął się ciężki czas dla osób uczulonych na pyłki leszczyny, olchy, brzozy i topoli.

Kiedy i jakie drzewa pylą

Kiedy i jakie drzewa pylą

leszczyna - od marca do połowy maja
> olcha - od marca do połowy maja
> wierzba - od połowy lutego do połowy maja
> topola - od marca do maja
> buk - od marca do maja
> brzoza - od kwietnia do maja
> dąb - od połowy kwietnia do maja

Drzewa te zaczynają powoli pylić i mamy już pierwszych pacjentów z objawami uczulenia - mówi Barbara Żurek, specjalista alergolog i pulmonolog z opolskiej Poradni "Allergovita". - Spodziewamy się, że prawdziwy atak alergii nastąpi wkrótce, bo według zapowiedzi meteorologów ma się gwałtownie ocieplić.
Dla alergików to nie jest dobra zapowiedź. Bowiem wszystkie drzewa zaczną gwałtownie pylić, co spowoduje, że stężenie pyłków w powietrzu będzie niesamowicie duże. W ubiegłym roku, gdy wiosna była chłodna, drzewa pyliły wprawdzie codziennie, ale po trochę. Najgorsze dla ludzi alergicznych są anomalie pogodowe.

U osób uczulonych, a jest ich coraz więcej, kontakt z pyłkami drzew wyzwala: napady kichania, wydzielanie się wodnistego kataru, łzawienie, zaczerwienienie i obrzęk spojówek, suchy kaszel nasilający się nocą, świąd nosa, suchość w ustach. Gdy alergia jest silna, może się też pojawić uczucie ogólnego rozbicia i gorączka. Czasem uczuleniu na pyłki towarzyszą też zmiany skórne: wypryski lub pokrzywka.

Bardziej nietypowymi objawami są: bóle brzucha, senność, kłopoty z koncentracją.
Mniej więcej od 20 kwietnia do 20 maja zaczną pylić brzozy. Najpierw słabo, a potem gwałtownie, co alergikom mocno da się we znaki. Zdaniem alergologów w naszym klimacie pyłki brzozy (tuż po trawach) są najsilniejszym uczulaczem spośród roślin. Potęgują zwłaszcza katar sienny. Brzoza występuje w Polsce w siedmiu gatunkach, jest popularnym drzewem, więc niestety nie jest łatwo jej uniknąć.

- W niektórych regionach kraju w ubiegłym roku stężenie pyłku brzozy było dziesięciokrotnie wyższe niż zazwyczaj - podkreśla dr Barbara Żurek. - Takiej sytuacji nie obserwowaliśmy od lat. Z kolei na Opolszczyźnie na początku czerwca podobne zjawisko dotyczyło pyłków traw. Zobaczymy, co będzie w tym roku.
Bardzo silnym uczulaczem są także pyłki leszczyny. Natomiast najmniej alergicy mogą się obawiać olchy i topoli. Drzewa te pylą, ale o wiele słabiej.

Uczulenie na leszczynę jest jednak o tyle niebezpieczne, że wywołuje ono tzw. reakcje krzyżowe. Polega to na tym, że osoba, która jest uczulona na pyłki tego drzewa, reaguje też alergią po zjedzeniu orzechów. Pyłki jak i orzechy zawierają bowiem wspólny alergen. A dla organizmu jest wszystko jedno, czy dostaje go drogą wziewną, czy też pokarmową. Dlatego jeśli ktoś wie, że źle reaguje na leszczynę, nie powinien jeść orzechów - zwłaszcza laskowych.
W okresie intensywnego pylenia pacjent powinien być pod opieką specjalisty alergologa, który doradzi mu odpowiednie leki, pozwalające przetrwać ten trudny okres - dodaje pani doktor. - Objawów alergii nie można lekceważyć. Na przykład nieleczony katar sienny może wywołać zapalenie zatok oraz ucha środkowego. Częsty kontakt z alergenem może się też skończyć bardziej groźnie - astmą oskrzelową.

Alergicy powinni jednak też pomyśleć o poddaniu się odczulaniu.

- Nigdy nie jest na nie za późno, bo alergie pojawiają się w coraz późniejszym wieku - zaznacza dr Żurek. - Na odczulanie zgłaszają się osoby po 40-ce, jak i po 50-ce. Kiedyś uważano, że immunoterapię przeprowadza się tylko przed sezonem pylenia. Ale i w tym przypadku medycyna zrobiła duży postęp. Obecnie preferowana jest na świecie metoda całoroczna, bo przynosi o wiele lepsze efekty niż odczulanie przedsezonowe. Pacjent musi się zgłaszać na iniekcję raz w miesiącu.

Nie każdy się jednak na to decyduje, zwłaszcza latem, gdyż wiele osób wyjeżdża wtedy na wakacje lub do pracy za granicę, więc i tak odczulanie musiałoby zostać przerwane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska