Opolanka rywalizowała w kategorii do 55 kg i w Niemczech powtórzyła osiągnięcie z 2016 roku, kiedy także zajęła 5. miejsce podczas ME. Rok wcześniej była wicemistrzynią Europy do lat 17, a tym razem była bardzo bliska wywalczenia kolejnego medalu.
W swojej pierwszej walce Czyżowicz wygrała pewnie z reprezentantką Litwy, a w drugiej zwyciężyła mistrzynię świata juniorek Leile Gurbanową z Azerbejdżanu. W półfinale uległa jednak późniejszej złotej medalistce, zawodniczce z Ukrainy. W walce o miejsce na najniższym stopniu podium namysłowianka doznała nieznacznej porażki z zawodniczką z Białorusi. Zabrakło jej zaledwie sekundy by sięgnąć po brązowy medal, gdyż rywalka w ostatniej akcji zapewniła sobie końcowy triumf.
- Mimo braku miejsca na podium Ala zaprezentowała się więcej niż dobrze i na następnych zawodach takiej rangi będzie jedną z kandydatek do medalu - nie ma wątpliwości trener Orła Krzysztof Pawlak. - Teraz przed nią start w mistrzostwach świata w Finlandii i liczymy na dobry występ.
Polska ekipa prowadzona przez trenera z Namysłowa Marcina Marcinkiewicza spisała się bardzo dobrze zajmując 4. miejsce w punktacji drużynowej. Indywidualnie biało-czerwone wywalczyły trzy medale: Aleksandra Wólczyńska (Suples Kraśnik, kat. do 63 kg) zajęła drugie miejsce, a Beata Kośla (Suples Kraśnik, kat. do 44 kg) i Agata Walerzak (Unia Racibórz, kat. do 48 kg) trzecie.
Na mistrzostwa nie pojechała niestety lecząca kontuzję faworytka do medalu w kat. do 67 kg Ewelina Ciunek z Orła Namysłów.
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?